Co powinno znaleźć się w domowej apteczce?

  Materiał reklamowy / Współpraca


Co powinno znaleźć się w domowej apteczce 4-latka?

Każdy rodzic się ze mną zgodzi, że zdrowie ich dzieci jest najważniejsze. Naturalne jest to, że czasami chorują i musimy podać im jakieś leki. Zanim zostałam mamą, zastanawiałam się, co powinno znaleźć się w domowej apteczce. Dziś chcę podzielić się z Wami moim doświadczeniem na ten temat.


Jeśli czytacie czasami mojego bloga, to pewnie wiecie, że w moim domu znajduje się dwoje dzieci. Syn ma prawie 13 lat, a moja córka w czerwcu skończyła 4. W związku z tym mam już bogate doświadczenie, jeśli chodzi o uzupełnianie domowej apteczki w przeróżne produkty. Niestety, mój syn kiedyś bardzo dużo chorował, a córka urodziła się o 10 tygodni za wcześnie, więc nasza domowa apteczka, to sporej wielkości szafka. Co się w niej znajduje?

  • Plastry, gaziki i bandaże
Myślę, że te produkty, to podstawa w każdym domu. Nigdy nie wiadomo co się może przytrafić nam, czy naszemu dziecku. W apteczce powinny znajdować się świeże, jałowe gaziki, bandaże czy plastry, które będzie można wykorzystać w razie potrzeby.

  • Ostre nożyczki
W mojej apteczce znajdują się również ostre nożyczki, które wykorzystuję wyłącznie do przycinania plastrów czy bandaży.

  • Termometr
Obowiązkowej obecności tego urządzenia chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć. W każdym domu powinien znajdować się termometr, dzięki któremu szybko zmierzymy temperaturę naszego ciała. 


Co powinno znaleźć się w domowej apteczce?


  • Woda utleniona lub środek antysceptyczny 
Tego typu płyn lub spray przyda się do odkażania ran. W mojej apteczce zawsze dostępne jest i jedno i drugie.

  • Witaminy i suplementy diety
W moim domu każdy bardzo zwraca uwagę na swoje zdrowie. W okresie jesienno-zimowym dodatkowo wpieramy naszą odporność witaminami i suplementami diety. W przypadku starszego syna obowiązkowy jest tran w kapsułkach oraz witamina C, natomiast jeśli chodzi o naszą córkę, to głównie podajemy jej syropy na odporność takie jak Sambucus Kids

Sambucus Kids zawiera kompozycję dwóch starannie dobranych, standaryzowanych ekstraktów z owoców bzu czarnego. Zastosowane ekstrakty w syropie są wysoko skoncentrowane, zawierają gwarantowaną ilość polifenoli oraz antocyjany. Antocyjany to naturalne barwniki roślinne z grupy polifenoli, które wykazują korzystne właściwości dla organizmu. Ekstrakty otrzymywane są ze specjalnie wyselekcjonowanych, dojrzałych owoców bzu czarnego Sambucus nigra L. Sambucus Kids to cenne źródło dobroczynnych składników o korzystnym wpływie na wsparcie odporności przez cały rok.


Sambucus Kids

Ten syrop smakuje jej bardzo i nie ma problemu z przyjmowaniem. Zanim go poznała, nie chciała pić tego typu suplementów i często chorowała. Odkąd SambucusKids pojawił się w naszym domu, moja córka choruje mniej i ma lepsze samopoczucie.

  • Aspirator do nosa
Jeśli w domu są małe dzieci, to aspirator do nosa jest bardzo przydatnym urządzeniem. Szybko poradzi sobie z wyciągnięciem zalegającej wydzieliny w nosie i pozwoli dziecku swobodnie oddychać.

  • Woda morska i sól fizjologiczna
W mojej apteczce zawsze mam wodę morską w sprayu do nawilżania nosa oraz sól fizjologiczną w razie konieczności inhalacji. 

  • Nebulizator
To obowiązkowe urządzenie w domu każdego smyka. W dzisiejszych czasach leki do nebulizacji potrafią działać cuda w krótkim czasie. Dodatkowo można w nich inhalować zakatarzone noski solą fizjologiczną, o której wspomniałam wyżej.

  • Leki na gorączkę / ból  w syropie
Obowiązkowymi buteleczkami w moim domu są leki z dodatkiem paracetamolu i ibuprofenu, dzięki którym w wygodny i szybki sposób mogę zbić gorączkę nie tylko moim dzieciom, ale i sobie.

  • Probiotyki
Tego typu suplementy również są obowiązkowe w mojej apteczce. Sprawdzają się podczas antybiotykoterapii czy problemów z brzuchem (podczas wirusówek czy problemów z wypróżnianiem).

  • Maść na oparzenia
Co prawda, przy moich dzieciach jeszcze się to nie przydało, ale dla mnie owszem. Nie ma tygodnia, kiedy nie przypalę sobie ręki w piekarniku czy nie opryska mnie gorący tłuszcz. Dlatego też tego typu produkt, to u mnie must have.

Jak widzicie, lista jest całkiem spora, ale wolę mieć wszystko pod ręką. Jak to mówią "przezorny zawsze ubezpieczony" i ja żyję zgodnie z tym założeniem. Resztę leków dokupuję na bieżąco w razie potrzeby. Dzięki tak wyposażonej apteczce nigdy nie zostałam zaskoczona żadną chorobą czy nagłym przypadkiem w domu, bo zawsze mam pod ręką coś, co mogę wykorzystać, zanim dotrę z dziećmi czy samą sobą do lekarza pierwszego kontaktu.

Jestem ciekawa, co znajduje się w Waszych domowych apteczkach? Czy brakuje Wam czegoś na mojej liście?

Komentarze

  1. Przydatny post, muszę właśnie przejrzeć swoją apteczkę, na pewno są w niej istotne braki

    OdpowiedzUsuń
  2. nie uzywamy tekich syropów. na odporność dużo przebywamy na dworze i podstawowe witaminy ADEK :) i odstawiliśmy w sporej ilości produkty przetworzone. Trzymamy się zdrowo i od tamtego roku nie chorujemy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ufff, mam wszystko, ale przypomniałaś mi, że muszę zrobić porządki w apteczce i wyrzucić parę rzeczy

    OdpowiedzUsuń
  4. Większość z tych rzeczy znajduje się również w mojej apteczce :) Mam tam również coś na wypadek alergii. A suplementy przyjmuję regularnie, szczególnie w okresie jesienno-zimowym ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zdecydowanie warto zabezpieczyc sie w produkty wzmacniajace odpornosc :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No bardzo fajna ta lista i ja wszystko z tej listy mam również u siebie. Warto od czasu do czasu przejrzeć swoją apteczkę.

    OdpowiedzUsuń
  7. W swojej apteczce mam przede wszystkim leki przeciwbólowe - często mnie boli głowa i brzuch. Jednak bandaż, termometr i maść to postawa o której nie powinno się zapominać:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Większość rzeczy mam.ale tak sobie myślę że muszę trochu dokupić 😆 np plastry mi się ostatnio skończyły

    OdpowiedzUsuń
  9. w mojej apteczce domowej są różne leki, suplementy i produkty odkażające. wolę je mieć niż nie mieć, może stać się tak, że czegoś w aptece zabraknie, budowanie odporności jest bardzo ważne

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeśli będę miała dzieci to z pewnością będę musiała się zaopatrzyć w te rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Moja apteczka została ostatnio wyposażona w tran dla dzieci. Od kiedy córki go przyjmują, o wiele mniej chorują.

    OdpowiedzUsuń
  12. Prawie wszystko z Twojej listy mam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. W moim domu apteczka jest bardzo bogata, najczęściej jednak musimy uzupełniać ją w leki na objawy przeziębienia, szczególnie o tej porze roku :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Właśnie mi przypomniałaś, że muszę moją domową apteczkę uzupełnić w syrop przeciwgorączkowy, bo nam się skończył, a nigdy nie wiadomo, kiedy będzie potrzebny. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Moja apteczka jest bardzo duża, ponieważ mieszkam poza miastem i zawsze boję się że zabraknie mi leków i nie będzie miał kto mi ich przywieść. Ostatnio dodałam do niej leki na zaparcia u dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja zawsze mam podstawowe produkty w apteczce, bo nigdy nie wiadomo, kiedy dziecko się rozchoruje. A czasem to ważne by szybko zareagować. Tym bardziej teraz, jak nie ma wizyt lekarskich prawie wcale.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ach ta piękna Hania. Uwielbiam jej zdjęcia i cudowne minki. Produkt bardzo dobrze znam i podaję mojemu dziecku.

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie daję dzieciom suplementów (sama też nie zażywam).

    Inhalator - dobra rzecz, ale u mnie przydał się dopiero przy młodszym dziecku, podobnie jak "katarek".

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten syrop to świetna sprawa. Wzmacnia odporność i przyśpiesza powrót do zdrowia. U nas spisuje się rewelacyjnie. Hania w ogóle nie choruje.

    OdpowiedzUsuń
  20. moja córka bardzo lubi ten syropek, ma dobry smak a ona zwraca na to uwagę :P

    OdpowiedzUsuń
  21. Lista, która powinna być u każdego w domu. Każda rzecz może się przydać. Chociażby plastry.

    OdpowiedzUsuń
  22. O! i własnie mi przypomniałaś, że czas na przegląd apteczki... pewnie czegos brakuje

    OdpowiedzUsuń
  23. U nas nie ma małych dzieci, ale większość z tego mamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. U mnie apteczka wygląda bardzo podobnie. Dodatkowo mam jeszcze leki na alergie i na receptę.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram