Lisa Unger "Mroczne wyznania" - recenzja książki - Tania Książka

 

Lisa Unger "Mroczne wyznania" - recenzja książki - Tania Książka

Kryminały i thrillery w moim życiu są obecne odkąd pamiętam. Jakiś czas temu zrobiłam sobie jednak od nich przerwę, ale od niedawna z przyjemnością do nich wracam. Dziś mam okazję napisać Wam kilka słów o książce, którą postanowiłam zamówić w październiku. Mowa o "Mroczne wyznania" Lisa Unger. Jeśli jesteście ciekawi tej pozycji, to zapraszam do dalszej części wpisu.


Nie miałam wcześniej do czynienia z twórczością autorki, ale wiem, że jej książki szybko stają się bestsellerami i jest porównywana do Alfreda Hitchcocka, bo niesamowicie potrafi budować napięcie. Poza tym, w planach jest nawet serial Netflixa, a główną rolę ma zagrać Jessica Alba. Mimo że rzadko oglądam seriale, to ten chętnie bym obejrzała. Dlaczego? Zanim opowiem na to pytanie, zapoznajcie się z opisem pochodzącym od wydawcy:

Czy niewinna rozmowa z przypadkową osobą w pociągu może zamienić poukładane życie idealnej rodziny w kompletny chaos?

Selena Murphy wraca pociągiem z pracy do domu. Zajmuje miejsce obok sympatycznie wyglądającej kobiety. Pociąg rusza, jednak po chwili się zatrzymuje, a z głośników płynie komunikat o opóźnieniu kursu. Selena wdaje się w rozmowę z nieznajomą, która przedstawia się jako Martha. Przeczuwając, że już nigdy więcej się nie spotkają, postanawia wyjawić jej swoje sekrety. Wyznaje, że podejrzewa męża o zdradę z opiekunką ich dzieci, z kolei Martha w rewanżu zwierza się Selenie, że sama ma romans ze swoim szefem. Obie pasażerki zastanawiają się, jak cudownie by było, gdyby ich problemy nagle rozpłynęły się w powietrzu. Kilka dni później niania Murphych znika bez śladu, a niegdyś idealne życie Seleny w jednej chwili wywraca się do góry nogami...

Przyznam szczerze, że ten opis zbyt wiele mi nie powiedział, więc z ciekawością zamówiłam sobie tę książkę. Przypadkowa rozmowa w pociągu, nagłe otwarcie się przed obcą osobą - nic z tych rzeczy nie kojarzy mi się z thrillerem czy kryminałem. Byłam ciekawa, w jaki sposób autorka pokieruje fabułą i cóż takiego zaserwuje w tej książce. Wspomnę raz jeszcze, że nie miałam do czynienia z twórczością Lisy Unger, więc nie wiedziałam czego mogę się spodziewać. Co dostałam?


Lisa Unger "Mroczne wyznania" - recenzja książki - Tania Książka


Nasza główna bohaterka ma ochotę się komuś wygadać i trafia na Marthę, z którą znalazła się w pociągu. W końcu każdy z nas ma czasami potrzebę wyrzucenia z siebie tego, co siedzi gdzieś głęboko, prawda? Wygadywanie się obcej osobie wydaje się bezpiecznym posunięciem, w końcu raczej mało prawdopodobne jest, że spotkacie się ponownie, albo osoba, której się zwierzasz zdradzi Twoje sekrety osobom, które znasz i nie chcesz, aby się o nich dowiedziały. Czy zdradzanie swoich sekretów obcej osobie jest jednak bezpieczne? O tym przekona się Selena.

Życie Seleny na pozór wydaje się idealne. Na pozór, bo ona sama nauczyła się udawać, że tak jest. Posiada dwóch synów i wspaniałego, kochającego i wspierającego ją męża. Tak się jej przynajmniej wydawało. Okazuje się bowiem, że mąż nie jest tym, za kogo go uważała. Kobieta podejrzewa, że ten ma romans z nianią jej dzieci. Właśnie o tym powiedziała nieznajomej z pociągu. Wkrótce Geneva - niania Murphych znika, a życie naszej bohaterki wywraca się do góry nogami. Dlaczego życie Seleny w jednym momencie tak bardzo się skomplikowało? Czemu Geneva zniknęła? Czy kobieta poznana w pociągu ma z tym wszystkim coś wspólnego?

Początkowo lektura wydawała mi się nieco chaotyczna, jednak szybko wkręciłam się w fabułę i nie potrafiłam się od niej oderwać. Zdecydowanie ta książka należy do interesujących i wciągających. Fabuła płynie i świetnie spędza się z nią czas. Nawet nie wiedziałam, kiedy doszłam do samego końca, a takie właśnie powieści cenię najbardziej, bo zależy mi na "zabiciu" czasu czy odskoczni od codzienności. Tutaj zdecydowanie to dostałam. Dostajemy tutaj narrację w trzeciej osobie. Najważniejszymi postaciami są tutaj Selena, Pear i Anne. Na początku wydawało mi się, że znajdę tutaj trzy różne historie bez powiązania, to ostatecznie okazało się, że coś je łączy. Cóż takiego? I jaką rolę w całej książce odgrywa tajemnicza kobieta z pociągu?

Ta książka zrobiła na mnie niesamowite wrażenie. Jak wspomniałam na wstępie, jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale z pewnością nie będzie ono ostatnie. Lisa Unger porusza tutaj bardzo ważne tematy. Pokazuje, że każda, nawet najbardziej idealna rodzina ma swoje wady czy tajemnice. Ostrzega nas przed nieznajomymi i opowiadaniem o swoim życiu osobistym ludziom, których nie znamy zbyt dobrze. Nasze sekrety powinny zostać sekretami, bo w blasku światła mogą się przeciwko nam obrócić. A tego byśmy nie chcieli.

Jeśli podobnie jak ja lubicie czytać takie perełki, to pamiętajcie, że znajdziecie wiele ciekawych nowości w księgarni Tania Książka. Przy okazji dziękuję za zaufanie i możliwość współpracy recenzenckiej przy tym tytule.

Dajcie znać, czy mieliście okazję poznać twórczość Losy Unger? A może znacie "Mroczne wyznania"? Jak się Wam podobały?


Komentarze

  1. Początkowo nie miałam jej w planach, ale teraz jestem coraz bardziej ciekawa tej historii.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przede wszystkim spodobała mi się oprawa psychologiczna powieści. Zrobiła przekonujące wrażenie, nawet jeśli wyczekiwałam głębszego wejrzenia w umysły kluczowych postaci, aby lepiej odczuć targające nimi wątpliwości i emocje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przeczytałam jednym tchem i nie mogłam się od tej książki oderwać! Ta intryga mnie urzekła i chętnie poznam inne książki autorki. "Mrozne wyzwania" to jeden z lepszych thrillerów na jakie trafiłam w tym roku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ta książka ostatnio bardzo często wpada mi w oko. Myślę, że to znak i w końcu podejmę się jej lektury.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czuję się przekonana, chętnie przeczytam taki właśnie tytuł. Ostatnio brakuje mi książek, które by mnie porwały.

    OdpowiedzUsuń
  6. W mojej biblioteczce nie ma ani jednego thriller bo to zdecydowanie nie są książki dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem ciekawa po takiej recenzji całej fabuły tej książki. To może być rzeczywiście to, czego szukam, bo lubię takie nieco niewyjaśnione historie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram