CATRICE - paleta cieni The Coral Nude Collection & cienie do powiek Art Couleurs Eyeshadows

CATRICE -  paleta cieni The Coral Nude Collection & cienie do powiek Art Couleurs Eyeshadows

Markę Catrice miałam okazję poznać już dość dawno temu. Poleciła mi ją moja siostra, która regularnie kupowała ich eyelinery. Od tamtej pory również je kupuję, ale niedawno skusiłam się też na kilka nowości. Dziś chcę opowiedzieć Wam o palecie cieni i pojedynczych cieniach do powiek.


Swoją recenzję zacznę od pojedynczych cieni do powiek, które zachwyciły mnie swoją pigmentacją. W moim domu pojawiły się dwie sztuki. Jeden jest matowy, a drugi metaliczny. Przyznam szczerze, że nigdy nie wiem na co się zdecydować, dlatego zawsze mam tego więcej, aby mieć wybór. Maluję się wyłącznie amatorsko w zaciszu domowym, ale potrafię już odróżnić produkty warte zakupu od tych, które mają słabą pigmentację i sprawią, że podczas stosowania będziesz się tylko denerwować. Jak sprawdziły się te pojedyncze cienie do powiek w moim przypadku?

Catrice Art Couleurs Eyeshadows 

Mieszaj i łącz. Te wymienne cienie do oczu oferują zjawiskowo matowe i metaliczne efekty, a ich wysoce napigmentowana pudrowa formuła zapewnia długotrwałość i intensywne krycie. Dzięki innowacyjnemu mechanizmowi na klik, cienie można łączyć i łatwo wymieniać, komponując w ten sposób spersonalizowane paletki.

 

Catrice Art Couleurs Eyeshadows

Jak widać na zdjęciu powyżej, cienie do powiek zamknięte są w pojedynczych kasetkach zamykanych na klik. Podoba mi się ich minimalistyczna szata graficzna, która według mnie prezentuje się nowocześnie i ułatwia wybranie odpowiedniego koloru przez przejrzystość opakowania. 

Cienie do powiek są dość zbite w pudełeczku. Nie są jednak twarde i z łatwością nakładają się na pędzel. Nie tracą swojej intensywności koloru podczas aplikacji z czego ogromnie się cieszę, bo większość tego typu malowideł niestety ją gubi przez co makijaż robi się bledszy jak powinien. 

Cień matowy, który posiadam to numer 310 Say You'll be Wine. Jest to połączenie ciemnego kakao z bordem, które kusi intensywnością. Pigmentacja tego cienia jest genialna, cudownie prezentuje się zarówno na swatchach jak i ja powiece. Cień metaliczny to numer 290 Getting My Bronze On. Jest to metaliczny brąz o lekkim podbarwieniu miedzianym. Sprawdza się idealnie na tę porę roku - kolor jest iście jesienny i pięknie podkreśli tęczówkę każdego koloru oka. 


cienie do powiek Catrice Art Couleurs Eyeshadows

cienie do powiek Catrice Art Couleurs Eyeshadows

Trwałość tych cieni do powiek oceniam na bardzo dobrą. Trzymają się na powiekach przez długi czas, nie ciastkują się, nie wpadają w załamania skóry i nie ścierają. Jestem z nich bardzo zadowolona i chętnie skuszę się na inne odcienie.

Kolejną do opisania jest paleta cieni z nowej serii, którą od ręki możecie kupić w drogeriach Hebe.

Paleta cieni do powiek Catrice The Coral Nude Collection

Nowa, wegańska i wolna od mikrocząsteczek plastiku kolekcja trzech palet cieni do powiek The Collection imponuje niezwykłą gamą barw. Dostępna w trzech różnych wersjach kolorystycznych – EARTH, NUDE oraz w ciepłej tonacji COCOA – pozwala uzyskać mocno nasycone kolorystycznie matowe lub delikatnie połyskujące
efekty. Doskonałe zarówno na dzień jak i na wieczór. Dodatkowo w palecie: odcień bazowy i rozświetlacz – idealne do wykończenia makijażu.

 

Paleta cieni do powiek Catrice The Coral Nude Collection

Paleta cieni od razu wpadła mi w oko, ponieważ wewnątrz posiada cień bazowy, cienie kolorowe oraz rozświetlacz. Jeśli zastanawiacie się co powinno znaleźć się w damskiej torebce, to od razu mówię, że taka właśnie paleta. Przejrzyste opakowanie, minimalistyczna szata graficzna sprawiają, że paleta kusi swoim wyglądem z daleka. Moja paletka z tyłu opakowania ma numer 010 Peach Passion. Kolory umieszczone w niej są idealne do wykonania makijażu codziennego, ale moim zdaniem można wyczarować nią też coś na większe, wieczorowe wyjście.

Jeśli chodzi o pigmentację, to na początku uważałam, że jest słaba. Jak widać na zdjęciu poniżej, swatche wyglądają bardzo blado. Było to moje pierwsze spotkanie z tą paletą Catrice i wykonałam je macając paletkę palcami i przenosząc na skórę. Na powiekach zachowują się zupełnie inaczej. Pokryłam całe powieki cieniem bazowym, a następnie nakładałam poszczególne kolory i przyznam, że nakładane w ten sposób prezentują się o wiele ciekawiej. Cień bazowy podbija je i kolory stają się bardziej nasycone. 

Paleta cieni do powiek Catrice The Coral Nude Collection

Paleta cieni do powiek Catrice The Coral Nude Collection

Paleta cieni do powiek Catrice The Coral Nude Collection


Cienie dobrze rozprowadzają się po skórze, nie pylą zbyt mocno i nie wpadają w załamania skóry. Trzymają się na powiekach dość długo, jeśli nie macie odruchów przecierających oczu, to myślę, że makijaż wykonany tą paletą utrzyma się do demakijażu bez zmian. Myślę, że jest to jedna z lepszych palet cieni dostępnych na drogeryjnych półkach i warto się na nią skusić, jeśli lubicie takie nudziakowe makijaże.

Na koniec zostawiam Wam zdjęcia makijażu, który wykonałam w całości kosmetykami marki Catrice. Użyłam do niego palety cieni z tego wpisu, eyelinera oraz podkładu. O eyelinerze i podkładzie napiszę Wam wkrótce osobne wpisy. Chcę je jeszcze chwilę potestować, aby móc napisać o nich więcej.

CATRICE -  paleta cieni The Coral Nude Collection & cienie do powiek Art Couleurs Eyeshadows

CATRICE -  paleta cieni The Coral Nude Collection & cienie do powiek Art Couleurs Eyeshadows

CATRICE -  paleta cieni The Coral Nude Collection & cienie do powiek Art Couleurs Eyeshadows

Myślę, że paleta cieni na oczach prezentuje się bardzo dobrze. Dla osób, które amatorsko malują się w zaciszu domowym będzie super. Pamiętajcie, że możecie ją dostać od ręki w drogeriach Hebe.

Znacie kolorówkę marki Catrice? Jakie macie wrażenia na jej temat? Jak podoba się Wam ta paleta? 

Komentarze

  1. Super recenzja. Jak akurat mam okazję być tym szczęśliwcem, który w kalendarzu adwentowym właśnie 2 i 5 dnia dostał paletkę i rozświetla z tej marki.
    Szczerze jestem nimi zachwycona.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super :) żałuję, że nie zamówiłam tego kalendarza :D

      Usuń
  2. to jest ten rodzaj kosmetyków, które bym chciała, ale szkoda by mi było używać ;-). Po prostu leżałyby na półce i czasami bym na nie spojrzała ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Paleta przyjemna, lubię takie właśnie odcienie. Markę oczywiście kojarzę, ale dawno nic od niej nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto się skusić i odświeżyć markę w swojej kosmetyczce ;)

      Usuń
  4. Bardzo podobają mi się te metaliczne odcienie. Ślicznie musza wyglądać w karnawałowym makijażu. Ogólnie właśnie takie neutralne kolory w paletkach lubię najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, też uważam, że do takiego makijażu świetnie się spiszą :)

      Usuń
  5. Nie używałam jeszcze produktów tej marki, ale bardzo podoba mi się ta paleta - ma przyjemne, jesienne odcienie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta paleta skradla moje serce, piękne kolory

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękne kolory, uwielbiam takie.

    OdpowiedzUsuń
  8. No no piekne kolory cieni i świetny makijaż. Ale moją uwagę zwróciły rzęsy! Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajne zdjęcia teraz robisz Zuzia. Paletkę mam i chętnie jej używam. Nie mam tylko tych małych cieni. Ale to nie bardzo moje kolory są więc luz.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ta paletka jeszcze nie rzuciła mi się w oczy w drogerii. Jak dla mnie ma rewelacyjne kolory do makijażu dziennego, muszę ją koniecznie mieć.

    OdpowiedzUsuń
  11. wow te metaliczne odcienie są piękne idealne na święta i sylwestra

    OdpowiedzUsuń
  12. Markę znam, jednak do tej pory nic z niej nie miałam. W oko wpadły mi te pojedyncze cienie do powiek, szczególnie ten odcień nr 310. :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię takie pojedyncze cienie. Czasami cała paleta nie do końca mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę powiedzieć że paletka w ogóle mnie do siebie nie przekonuje. Jednak ten pojedynczy złoty cień piękny muszę go sobie kupić.

    OdpowiedzUsuń
  15. Znam te większe ich paletki mam dwa rodzaje w swojej kolekcji:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Paleta kolorów jest naprawdę super. Podoabja mi się te kolory . Sama z chęcią kupię takie kolory

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeszcze nie miałam przyjemności poznania tej firmy. Bardzo ładnie dopasowane do siebie odcienie.

    OdpowiedzUsuń
  18. O matko jakie piękne kolory. Zdecydowanie w moim guście.

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam kiedyś jakaś paletkę Catrice ale jej jakość mnie nie zadowoliła. Podobają mi się kolorki tej

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram