Monika Magoska-Suchar "Pasierbica Gangstera" - recenzja książki

 

Monika Magoska-Suchar "Pasierbica Gangstera" - recenzja książki

Monika Magoska-Suchar, to autorka, której twórczość poznałam przy premierze książki "Zemsta ma twoje imię". Historia tak mi się spodobała, że od tamtej pory zamawiam każdą jej książkę. Dziś wracam do Was z recenzją "Pasierbicy Gangstera", która swoją premierę miała w styczniu tego roku. 


Zanim jednak opowiem Wam o swoich wrażeniach po lekturze, zostawiam opis książki ze strony wydawnictwa, aby wprowadzić Was, chociaż troszkę w fabułę:

Dwa zwaśnione mafijne rody, nienawiść zapisana w genach i namiętność, która łamie wszelkie reguły.

Chiara wychowała się z dala od świata, wśród fanatycznie oddanych religii sióstr zakonnych. Nie zna swoich krewnych, a już na pewno nie przypuszcza, że jest jedyną żyjącą osobą, w której żyłach płynie krew dwóch zwaśnionych mafijnych rodzin sprawujących władzę na Sardynii. Już wkrótce upomni się jednak o nią przeznaczenie.

Fabio jest przyszłym donem rodu Candeloro. Przed laty ożenił się z pochodzącą z rodu Russo Dafne, by przez ten związek zapewnić pokój na wyspie. Kiedy kobieta umiera, widmo wojny między gangami staje się coraz bardziej realne. Fabio widzi tylko jedno rozwiązanie – musi odnaleźć pasierbicę i wydać ją za mąż za swojego brata. Nigdy wcześniej nie widział Chiary, ona zaś nie zna bezwzględnego świata, którego Fabio jest królem. Dzieli ich ogromna różnica wieku, łączą skomplikowane układy. Co zrobią w obliczu rodzącej się między nimi namiętności? Przeciwstawią się jej w imię zasad? A może, zanim sami zniszczą kiełkujące w nich uczucie, zrobią to ich wrogowie? Czy jak zwiastowała wróżba uważanej za wiedźmę ciotki Fabia, pojawienie się na Sardynii Chiary będzie powodem upadku rodu Candeloro?

Sardynia to gorąca, zniewalająca, pełna wierzeń i przesądów nieznanych przybyszom z innych stron świata wyspa, opanowana przez mafię. Czy Fabio i Chiara zbudują tu wspólną przyszłość? A może sprawią, że urokliwą wyspę ogarnie pożoga?

Osobiście jestem ogromną fanką książek, w których pojawia się mafia i często po nie sięgam. Mimo że na rynku wydawniczym jest teraz tego naprawdę dużo, to nie zniechęcam się i sięgam po takie pozycje. Monika Magoska-Suchar udowodniła, że nawet jeśli czytelnik ma przesyt mafią, to sięgając po "Pasierbicę Gangstera" wkręci się w książkę i przepadnie w mrocznym i brutalnym świecie...


Monika Magoska-Suchar "Pasierbica Gangstera" - recenzja książki


Fabio to mężczyzna, który ma zostać donem. Na takich mężczyznach spoczywa obowiązek zapewnienia bezpieczeństwa swoim najbliższym, bycie twardym, niepokonanym i budzącym strach. Mężczyzna ma za sobą bardzo trudny czas i dopiero co został wdowcem. Jego żona odeszła po długiej i wyczerpującej chorobie. Aby utrzymać pokój między rodziną Candeloro i Russo wpada na pomysł, aby przysposobić oddaną przed laty córkę swojej żony, a następnie wydać ją za mąż za swojego brata Marca. Nigdy wcześniej nie widział tej dziewczyny i nie spodziewa się, że jej osoba wzbudzi w nim jakiekolwiek uczucia. 

Chiara nigdy nie była szczęśliwa. Nigdy nie miała rodziny, pieniędzy czy spokoju. Wychowała się w klasztorze, gdzie była poniżana, bita, głodzona, a jej zamiłowanie do rysowania było jej jedyną odskocznią od życia codziennego i smutnej rzeczywistości. Ukrywała fakt, że kocha rysować i strzegła tej tajemnicy jak niczego innego. To była jedyna rzecz, która dawała jej radość w swoim nędznym i podłym życiu. Czy nagłe pojawienie się ojczyma w jej życiu sprawi, że wszystko się zmieni? Czy w rodzinie Candeloro odnajdzie spokój i ukojenie? 


Monika Magoska-Suchar "Pasierbica Gangstera" - recenzja książki


Sposób pisania autorki sprawia, że momentalnie wkręcam się w fabułę i zatracam się w tym fikcyjnym, aczkolwiek wydającym się bardzo realnym świecie. Historia Chiary mocno mną wstrząsnęła i wywołała we mnie masę skrajnych emocji. Było mi jej po ludzku żal, bo to, co przeżyła w swoim krótkim życiu mocno odbiło się na jej zachowaniu i myśleniu. Była tylko kruchą i skrzywdzoną dziewczyną, która żyła stłamszona i przestraszona przez zakonnice, które się nią "opiekowały". Mało wiedziała o świecie i o ludziach, była zbyt ufna i naiwna, przez co często cierpiała. Kiedy w jej życiu pojawiła się informacja o ojczymie, zobaczyła światełko w tunelu i mimo strachu przed potężnym mafiozem czuła, że wszystko może jej się jakoś poukłada. Czy tak się stało? Czy w rodzinie Candeloro w końcu zazna spokoju i dostatniego życia? 

Autorka nie byłaby sobą, gdyby nie postawiła na drodze dziewczyny ogromnych przeszkód pod nogami. Niebezpieczeństwo czyhało na Chiarę na każdym kroku, jej naiwność tylko pomagała jej nieszczęściu. Kilkukrotnie o mało nie zginęła, rodzina Russo polowała na jej osobę jak na zwierzynę, bo przysposobienie jej do rodziny Candeloro było skomplikowaną sprawą i wymagało czasu. Fabio robił wszystko, aby uchronić dziewczynę przed śmiercią, aż w końcu zamknął się z nią w jednej ze swoich posiadłości i spędzał coraz więcej czasu. Oczywiście nie mogło być inaczej i między tą dwójką pojawiło się niesamowite przyciąganie i uczucie, które nie jest łatwe do opanowania. Nie takie były plany i wszystko się skomplikowało. Czy różnica wieku będzie dla nich przeszkodą? Czy Chiara wyjdzie za Marca? Czy ktoś stanie na ich drodze do szczęścia? Kim są najwięksi wrogowie Fabia? 

Powiem Wam szczerze, że takiej historii się nie spodziewałam. Myślałam, że to będzie opowieść dość przewidywalna, jak to bywa zazwyczaj w opowieściach z mafią w tle. Wiecie, wielki don i biedna pasierbica, która będzie posłuszna, głupia i wszystko skończy się bardzo dobrze. Zbaraniałam, kiedy zobaczyłam jak bardzo autorka skomplikowała życie tym bohaterom. Tak, bohaterom, bo nie tylko Chiara miała pod górkę. Fabio dowiaduje się o pewnych sprawach, które mocno wpłyną na jego decyzje, postrzeganie pewnych osób i dalsze życie. 

Podobało mi się, w jaki sposób Monika Magoska-Suchar budowała tu napięcie, rodzące się uczucie pomiędzy bohaterami, planowała intrygi czy tworzyła napięcie seksualne. Wszystkie ważne wydarzenia pojawiały się nagle i z przytupem, spadały na bohaterów jak grom z jasnego nieba i jako czytelnik, za każdym razem doznawałam szoku i nie mogłam oderwać się od czytania. Z każdą kartką wszystko jeszcze bardziej się komplikowało, a ja zaciskałam kciuki i i kibicowałam Chiarze czy Fabiowi, aby wszystko skończyło się dobrze, ale czy tak było? Zakończenie spadło nagle jak bomba! Dosłownie! Autorka zrobiła coś, co złamało mi serce i miałam ochotę wywalić książkę przez okno, ale oczywiście tego nie zrobiłam. Nie mogłabym tego zrobić, bo powieść jest tak dobra, że mogłabym ją od razu przeczytać ponownie. O dalszych losach bohaterów dowiem się, kiedy pojawi się drugi tom, a dziś mogę tylko gdybać i odliczać dni do premiery, a do niej jeszcze daleko. Wiem jednak, że warto poczekać i mam nadzieję, że ten czas zleci mi szybko i nie będę przeżywać męczarni czekając na kontynuację.

Na koniec bardzo dziękuję samej autorce za egzemplarz do recenzji. Gdyby nie Ty Moniczko, to jeszcze długo czekałabym na zamówienie tej książki i nadal trwałabym w zawieszeniu czytelniczym. Wiedziałam, że planowana jest kolejna część i chciałam na nią poczekać i dopiero zapoznać się z tą historią. Po przeczytaniu "Pasierbicy Gangstera" wróciła mi ochota na czytanie i jestem Ci za to ogromnie wdzięczna. Stworzyłaś genialną historię i rozwaliłaś moje serce na kawałki. Ty wiesz czemu! Dziękuję również Niegrzecznym Książkom za wysyłkę egzemplarza.

Jak się skończy historia Fabia i Chiary? O tym wie tylko Monika. Wiem jednak, że warto poczekać.

Czytaliście już "Pasierbicę Gangstera"? Znacie twórczość Moniki?
____________________________________________________

Jeżeli przypadkiem trafił do mnie ktoś, kto posiada jakiś magazyn czy halę, to chcę Wam opowiedzieć o miejscu, gdzie możecie zamówić sobie oświedlenie LED. Firma nowaled.pl jest polskim producentem opraw przemysłowych LED dedykowanych ściśle do zakładów produkcyjnych i magazynowych. Siedziba firmy jak i zakład produkcyjny zlokalizowane są w Oławie k. Wrocławia, co pozwala na łatwy i szybki kontakt z doświadczonymi doradcami i projektantami. Całość prac projektowych i czynności montażowe odbywają się w siedzibie firmy na podstawie najnowszych oprogramowań oraz nowoczesnych i w pełni zautomatyzowanych parków maszynowych. Pozwala to na zachowanie najwyższej jakości oraz przewidywalności pracy produkowanych przez nich opraw.

Komentarze

  1. Siostra chyba czytała w ostatnim czasie tę lekturę, tak mi się wydaje.

    OdpowiedzUsuń
  2. To nie jest mój gatunek, rzadko kiedy czytam tego typu książki, ale tak o nich piszesz, że za każdym razem kiedy do Ciebie zaglądam nabieram na nie ogromnej ochoty!

    OdpowiedzUsuń
  3. ta książka wybitnie mi nie pasuje, pasierbica i gangster zazwyczaj równają się jakimś perwersjom ;-) A tak serio to chyba nigdy nie przekonam się do tego gatunku

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie przepadam za tym gatunkiem, mafijne wątki niespecjalnie mnie przekonują. Jednak z pewnością skusisz kogoś, kto czyta takie powieści. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fascynujące jak wielkie wrażenie potrafi zrobić na nas książka, mnie by nie porwała, ale rozumiem Twój entuzjazm do tej przygody czytelniczej. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Widziałam już gdzieś tą okładkę. Jednak nie czytałam tej książki. Raczej nie zamierzam, bo to nie moja tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Czytałam i bardzo mi się podobała. Uważam, że to jedna z najlepszych książek Moniki i czekam na drugą część.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czytałam wiele recenzji książek tej autorki, ale nie miałam jeszcze okazji poznać ich osobiście.

    OdpowiedzUsuń
  9. Super ze książka tak zaskakuje lubię takie
    Najchętniej właśnie takie czytam

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam takie historie... mafijne książki to najlepsze co może być. Na ten tytuł skusze się obowiązkowo.

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyznam, że zachęciłaś mnie do sięgnięcia po tę książkę :) Tym bardziej, że nie miałam jeszcze do czynienia z twórczością tej autorki, więc z chęcią to nadrobię ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pamiętam debiut Moniki, potem miałam przerwę, ale teraz ciekawie wrócić do jej książki.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram