Wiktoria Lange "Fałszywa narzeczona" - recenzja książki

 

Wiktoria Lange "Fałszywa narzeczona" - recenzja książki

W końcu nadszedł czas na moją recenzję książki Wiktorii Lange "Fałszywa narzeczona". Jest to pierwszy tom z cyklu "Na niby", po który sięgnęłam z czystej ciekawości. O czym opowiada ta książka i jak mi się podobała?


Jak zdążyliście zauważyć, lubię romanse i książki obyczajowe, więc dość często sięgam po takie tytuły. W przypadku tej konkretnej książki muszę się przyznać, że o jej zamówieniu zadecydowała okładka, która rzuciła mi się w oczy oraz intrygujący tytuł. Kto nie lubi historii, w których ktoś się za kogoś podszywa i nie lubi poznawać intryg i zawirowań, które powstają przez takie sytuacje? Ja uwielbiam, więc zanim opowiem o tym, co znalazłam w środku tej książki, zapoznajcie się z jej opisem:

Idealna propozycja dla fanów bestsellera Narzeczona na chwilę! 

Olivia Lee właśnie straciła posadę kelnerki i musi pilnie poszukać nowej pracy, bo grozi jej powrót do rodzinnego domu z podkulonym ogonem.

Załamana swoją sytuacją postanawia znaleźć pocieszenie u kuzynki. Będąc na ulicy, zauważa samochód, przy którym stoi taksówkarz. Olivia bez pytania wsiada do pojazdu i prosi o transport. Tymczasem facet, którego wzięła za taksówkarza, wcale nim nie jest. Okazuje się, że to nikt inny jak młody milioner Conor Miller.

Wymiana zdań pomiędzy nimi kończy się awanturą. Jednak tych dwoje spotyka się po raz drugi, kiedy Olivia powoduje kolizję drogową. Po tym zdarzeniu w głowie mężczyzny formułuje się plan. Jego ojciec od dawna szantażuje go, że jeżeli nie znajdzie partnerki, nie przepisze na niego połowy udziałów w firmie. Conor zaczyna myśleć, że dwukrotne spotkanie z Olivią nie mogło być przypadkiem.

Wkrótce podpisują umowę. Olivia co miesiąc będzie dostawała pieniądze w zamian za udawanie narzeczonej Conora, więc nie musi szukać nowej pracy. Ale czy faktycznie wszystko da się tak skrupulatnie zaplanować?

Brzmi fantastycznie, prawda?


Wiktoria Lange "Fałszywa narzeczona" - recenzja książki


Olivia Lee jest bohaterką z ogromnym temperamentem i bardzo wyrazistym charakterem. Niestety, została zwolniona z pracy. Kobieta wie, że pracę musi znaleźć jak najszybciej, bo nie wyobraża sobie powrotu do matki, która zawsze wszystko wie najlepiej i lubi sterować czyimś życiem. Postanawia wybrać się do kuzynki i wsiada do taksówki podając adres. Niestety nie zauważyła, że auto jest już zajęte przez innego pasażera, którego wcześniej wzięła za taksówkarza. Oczywiście z charakterem naszej bohaterki nie mogło być inaczej i doszło tu do bardzo nieprzyjemnej rozmowy między nią a mężczyzną z taksówki. Kobieta zdenerwowana opuszcza auto.

Po pewnym czasie drogi jej i pasażera taksówki ponownie się krzyżują i to w niezbyt przyjemnych okolicznościach. Olivia wjeżdża swoim samochodem w tył jego auta, które jest warte grube pieniądze. Kobieta nie wie, skąd wytrzaśnie pieniądze na jego naprawę i jest tym faktem załamana.

Conor Miller to prezes dobrze prosperującej i rozwijającej się firmy. Mężczyzna jest młody, przystojny i obrzydliwe bogaty. Z kobietami spotyka się wyłącznie na jedną noc, a o związku nie chce nawet myśleć. Jego chory ojciec chce jednak zmienić życie swojego syna i szantażuje go, że przepisze mu udziały w firmie, dopiero kiedy ten się ustatkuje. Conor nie ma w planie wiązać się z nikim na stałe, ale w jego głowie zaczyna świtać pewien plan z piękną, pyskatą brunetką, która uszkodziła jego samochód. Czy uda mu się namówić dziewczynę do realizacji tego planu? Jak zareaguje Olivia na propozycję Conora? 

Przyznam Wam szczerze, że ta książka zrobiła na mnie mega pozytywne wrażenie. Czytało się ją szybko i przyjemnie, a każdą kartkę przewracało się z czystą ciekawością, co będzie dalej. Oboje bohaterowie są bardzo charakterystyczni, mają trudne charaktery i lubią stawiać na swoim, więc możecie domyslić się, że to taka mieszanka wybuchowa i może być, a nawet będzie, bardzo gorąco. Nie chcę zdradzać Wam szczegółów tej historii dlatego też polecam sięgnąć po ten tytuł i samodzielnie się z nim zapoznać. Dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe za zaufanie i egzemplarz do recenzji.

A Wy, znacie już Fałszywą narzeczoną? 

Komentarze

Instagram