Paznokciowy koniec lata - Pierre Rene

WSPÓŁPRACA BARTEROWA / PREZENT 


Paznokciowy koniec lata - Pierre Rene

Co jakiś czas wracam do Was z wpisami typowo paznokciowymi i cieszą się one powodzeniem. Postanowiłam więc znowu pokazać Wam co udało mi się zmalować na moich rączkach jakiś czas temu. Dziś mam już zupełnie co innego, ale na nowości też przyjdzie czas. Już za chwilę zacznie się jesień, więc postanowiłam, że i na moich dłoniach zaczną znikać neonowe kolory, a pojawią się bardziej stonowane i ciemniejsze. Tym razem użyłam dwóch lakierów hybrydowych marki Pierre Rene.


Wybór padł na dwa kolory o nazwach: 061 OLDROSE oraz 062 MAGENTA. Tym razem nie zdecydowałam się na żadne pyłki i dodatki - chciałam aby było trochę spokojniej.


Paznokciowy koniec lata - Pierre Rene

Kolor 061 OLDROSE jest trochę taki wrzosowy w połączeniu ze śliwką - czyli fiolet. Do tego 062 MAGENTA czyli ciemny róż przełamany fioletem. 
Lakiery są dość rzadkiej konsystencji więc moim zdaniem nie nadają się dla osób początkujących. Robię sobie pazurki hybrydowe od kilku lat i też niestety zalałam sobie nimi nie raz skórki - co mnie okrutnie denerwuje - jednak po kilku podejściach człowiek nabiera wprawy i wszystko idzie "gładko".





Kolory zamknięte w buteleczkach są bardzo podobne do tych, które widzimy na opakowaniu - chociaż moim zdaniem są jaśniejsze - a już z pewnością różnią się z tymi, które widzimy we wzorniku na stronie internetowej. Poniżej na screenie zaznaczyłam moje lakiery czerwonym kółeczkiem.


Ta różnica kolorów z jednej strony mnie ucieszyła, a z drugiej rozczarowała. Za chwilę pokażę Wam efekty na moich paznokciach - nałożone mam na nie dwie warstwy lakierów. Z każdą warstwą kolor robi się bardziej nasycony - więc wydaje mi się, że wszystko zależy od nas jaki odcień chcemy uzyskać. Więcej warstw równa się ciemniejszy kolor. 

Jak widzicie paleta barw jest ogromna, co nie często się zdarza, podoba mi się również to, że mamy różne odcienie różu, fioletów czy czerwieni - dzięki czemu możemy stworzyć cudowne stylizacje jak np. piękne ombre. 

Efekt jaki uzyskałam możecie zobaczyć poniżej:






Kolor 062 MAGENTA ma słabszą pigmentację - przy dwóch warstwach trochę przebija się naturalny kolor paznokcia, co zobaczyłam dopiero po nałożeniu topu. 

Trwałość oceniam na doskonałą - po ponad 20 dniach zmieniłam je na inne, bo mój odrost był prawie na pół paznokcia. Niestety, albo i stety moje pazurki rosną strasznie szybko i powinnam je uzupełniać co 10 dni, żeby wyglądały dobrze.


Bardzo lubię markę Pierre Rene i chętnie po nią sięgam. Są to jedne z najtrwalszych lakierów hybrydowych z jakimi miałam do czynienia, a marek znam dziesiątki. 

Jak podobają się Wam moje pazurki? Używałyście już tych lakierów? 

Komentarze

  1. 62 zdecydowanie bardziej mi się podoba! taka intensywna

    OdpowiedzUsuń
  2. piękny manicure, to moja kolorystyka :) nie miałam jeszcze hybryd Pierre Rene

    OdpowiedzUsuń
  3. Hybrydek jeszcze nie miałam, ale kolory wyglądają naprawdę bardzo zachęcająco. Dobrze czuję się w takich odcieniach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również ostatnio takie odcienie bardzo polubiłam.

      Usuń
  4. Tych lakierów hybrydowych jeszcze nie miałam ale chwilowo paznokcie odpoczywają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie odpoczywały ponad pół roku - teraz wracam do nich :)

      Usuń
  5. Piekne kolory zwlaszcza ten fiolet z nr 61. Ekstra wyglada. Nie mialam jeszcze tych lakierow. Poki co moje pazury od hybryd musza chyba odpoczac. I musze dokupic sobie nowa baze

    OdpowiedzUsuń
  6. Lakierów nie znam, ale pazurki mi się podobają. Bardzo lubię takie kolorki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ostatnio również. Gdyby ktoś mi powiedział kilka lat temu że będę nosić różowe paznokcie to bym nie uwierzyła ;)

      Usuń
  7. Nie wiedziałam zupełnie, że ta marka ma w ofercie hybrydy. Obecnie od nich odpoczywam ale na pewno spróbuję. Twoje kolorki ślicznie do siebie pasują.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ah połączenie tych 2 kolorków coś pięknego <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Pretty! This has been a really wonderful article. Thank you for
    providing this info.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolory piękne, aż szkoda, że lato się kończy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja się cieszę - w końcu moja upragniona jesień, której w zeszłym roku tak naprawdę nie było :P

      Usuń
  11. Ten lawendowo-fioletowy kolorek mój :)

    OdpowiedzUsuń
  12. kolory bajeczne, bardzo mi się podobają

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja z Pierre Rene nie mam jeszcze kosmetyków, ale coś czuję, że ten fiolecik wpadnie w moje ręce :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja wybralabym zdecydowanie te spokojniejsza wersję ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oba kolory są bardzo ładne, ale wydaje mi się, że u mnie 61 by sprawiał, że ręce wyglądały by bardziej niekorzystnie, bo mam bardzo jasną karnacje.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo podobają mi się odcienie tych lakierów. Róż idealnie do nie pasuje ❤️

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne połączenie kolorystyczne :) Marka Eveline ma dość dobre te hybrydy.

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudne i wow jaki wybor kolorow, tez skusilabym sie na 62 calkowicie moj <3

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem bardzo ciekawa lakierów hybrydowych Pierre Rene. Kuszą mnie od dłuższego czasu, a jakoś nie po drodze mi do ich wypróbowania. Te dwa kolorki w mani prezentują się świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolorki bardzo mi się podobają. I jaki wybór...

    OdpowiedzUsuń
  21. Takie kolorki uwielbiam :) piękne są :) ale nie przepadam za hybrydami PR.

    OdpowiedzUsuń
  22. Oba kolorki są bardzo ładne i na pewno przypadły by mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  23. lubię lakiery Pierre Rene, fajne kolorki wybrałaś, idealne na koniec lata, totalnie w moim typie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  24. Piekne kolorki idealne na sezon jesienny!

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie miałam jeszcze lakierów hybrydowych tej marki. Kolorki bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  26. bardzo ładnie zestawilas te dwa kolory

    OdpowiedzUsuń
  27. ale cudowne kolorki, w moim stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  28. ładne te kolorki wybrałaś. i ładnie wyglądają na paznokciach

    OdpowiedzUsuń
  29. oba kolorki bardzo na tak, super wygladąja na paznokciu

    OdpowiedzUsuń
  30. Bardzo ładny ten odcień fioletu

    OdpowiedzUsuń
  31. Trwałe lakiery są mi potrzebne ponieważ pracuje rękami i paznokcie szybko mi się niszczą. Muszę poznać lakiery tej marki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto spróbować. Wiem jednak że różne środki chemiczne niestety niszczą lakiery więc polecam rękawiczki ;)

      Usuń
  32. Podobają mi się kolory, które sobie wybrałaś u mnie teraz zagości na paznokciach bordo :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Kilka produktów tego producenta już polecałaś na blogu:) Nie wiedziałam, że w swojej ofercie maja także lakiery hybrydowe. Kolorki trafiają w mój gust, więc może wypróbuje!

    OdpowiedzUsuń
  34. Jeszcze nie używałam lakierów tej marki. Jestem fanka fioketow ten jest ideał y na jesień

    OdpowiedzUsuń
  35. Kolor 62 jest boski. Piękne pazurki :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Nie umiem się niestety przekonać do jakichkolwiek hybryd.

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękne kolorki! <3 Faktycznie idealne na koniec lata :) Muszę w końcu wypróbować lakiery tej marki, bo jestem ich bardzo ciekawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie używałam lakierów z tej marki. Ale same kolorki są naprawdę piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to fakt , a dodatkowo szeroka gama kolorów sprawia, że ciągle mi mało :)

      Usuń
  39. Świetnie wyglądają te koloyr! :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie miałam jeszcze lakierów Pierre Rene, szkoda bo wyglądają bardzo fajnie :) Fiolet bardziej podoba mi się na żywo niż na buteleczce.

    OdpowiedzUsuń
  41. swietne kolorki ale lakierow z tej marki nie mam jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  42. Piękne odcienie. Hybryd tej marki jeszcze nie miałam, ale wszystko przede mną :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Pięknie wyglądają w połączeniu ze sobą. Super

    OdpowiedzUsuń
  44. Piękne kolory, idealnie do siebie pasują i przywołują lato.

    OdpowiedzUsuń
  45. Fajne, żywe kolorki, sama ostatnio chciałam pomalować pazurki na taką fuksję!

    OdpowiedzUsuń
  46. Skoro mają rzadką konsystencję to są nie dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Wow ich trwałość naprawdę robi wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  48. Powiem CI szczerze, że bardzo mi się podobają :D

    OdpowiedzUsuń
  49. Nie sądziłam, że są tak trwałe - super!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram