Co robić w Zakopanem?

 

Co robić w Zakopanem?

Nadejście zimy oznacza, że na Podhale zjeżdżają turyści z całej Polski oraz nawet Europy. Co prawda nie są tak liczni, jak przed wybuchem pandemii, bo branża wypoczynkowa na całym świecie nie odbiła się jeszcze w pełni z kryzysu, ale na pewno jest ich więcej, niż przed rokiem. Nic w tym dziwnego, w końcu czar Zakopanego sięga dziesięcioleci wstecz i jest ono Zimową Stolicą Polski już dla kolejnego pokolenia naszych rodaków. Dla każdego znajdzie się tutaj coś ciekawego, co pozwoli miło spędzić czas. Jakie atrakcje wymieniane są najczęściej?

Najpopularniejsze miejsca w Zakopanem i okolicach

Mówi się, że odwiedzając Zakopane, trzeba koniecznie przejść się po Krupówkach. Nie trzeba nic kupować (chociaż na pewno miejscowym byłoby miło), a sama ulica nawet niekoniecznie musi się podobać (co wcale nie jest rzadkością), ale jednak być wypada. Podobnie zresztą bywa określana Gubałówka, która jest zwykle zatłoczona, a daje możliwość podziwiania genialnej panoramy Tatr. Niemal każdy, kto pierwszy raz odwiedza stolicę Podhala, decyduje się też wjechać na Kasprowy Wierch albo wyprawić nad Morskie Oko, zawadzając po drodze o Wodogrzmoty Mickiewicza.

Na liście miejsc, które warto odwiedzić, pozostają też te, związane z lokalną kulturą i tradycją. Muzeum Tatrzańskie i jego filie przybliżają historię i sztukę Podhala oraz najważniejszych jej przedstawicieli. Z częścią historii można się zresztą zapoznać także spacerując ulicami miasta i podziwiając stare, drewniane wille albo też wybrać do pobliskiego skansenu.

Różne aktywności w okolicy

Będąc w Zakopanem, bezwarunkowo warto wyjść na zewnątrz i skorzystać z możliwości, jakie daje zima, śnieg i otwarta przestrzeń. Nie każdy jest narciarzem czy snowboardzistą, ale każdy może wypożyczyć sanki i poczuć się, jak za młodu. Zresztą dzieci też od sanek nie mogą się oderwać. Więcej odwagi wymaga natomiast zjazd z Wielkiej Krokwi. Nie na nartach rzecz jasna... Uruchomiona jest tam usługa o nazwie snowtubing, czyli szybki, ale bezpieczny zjazd na pontonie. Z najwyższego punktu zdecydowanie wymaga mocnych nerwów. Tych z kolei nie trzeba, jeśli wybierzecie bardziej stateczną – ale również niesamowicie atrakcyjną – propozycję pod hasłem Zakopane kulig. Kuligi to tradycja wielowiekowa, bardzo lubiana przez turystów odwiedzających Podhale. Ma ono zresztą bardzo dobre warunki do niej, ciężkie do spotkania w innych miejscach w kraju. Na ich czele postawić należy rzecz jasna duże opady śniegu, dzięki którym cała sanna ma sens. Do tego dochodzą przepiękne widoki na góry, lasy czy polany. Nie sposób zapomnieć też o całej oprawie zabawy, która dzięki temu mocno zyskuje. Charakterystyczne stroje, zdobienia, ozdoby towarzyszą nam przez całą podróż, nadając jej mocnego klimatu retro. Dla wielu odwiedzających Zakopane kulig z pochodniami albo widokowy, w świetle dnia, jest pierwszą albo i jedyną taką okazją w życiu. Mało który ośrodek turystyczny organizuje takie atrakcje, a i nie ma innych miejsc, które zapewniają widoki takie, jakie spotkamy na Podhalu.

*wpis promocyjny

Komentarze

  1. Szczerze mówiąc nie lubię gór. Nigdy nie lubiłam, szkole wycieczki zawsze były moja zmorą. Kiedyś wędrując z klasą w mrzawke musiałam zwichnac sobie nogę i całą moją radość z wycieczki szlag trafił. I chyba od tamtej pory mam jakąś awersję do gór. Tym bardziej w sezonie zimowym kiedy jest ogromny tłok ludzi. Mogę pojechać na weekend, pochodzić, popatrzeć, ale broń Cię Panie łazić po szczytach. A na nartach to bym for chyba zabiła 🤣🤣🤣🤣 mają swój urok, ale mimo wszystko dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielokrotnie byliśmy w Zakopanem i lubię to miasto. Bardzo lubię spacerować po Tatrzańskim Narodowym i spacerować scieżkami górskimi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kulig w zimowym okresie zawsze ma swój urok, ale w Zakopanem musi być szczególnie udany.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest co robić, warto się wybrać i popatrzeć chociażby na piękne budynki, które mają swój klimat.

    OdpowiedzUsuń
  5. ostatnio w Zakopanym byłam dwa lata temu zimą, udało się zrobić dłuższy spacer i sporo wypocząć, z ZAkopanym jest co robić

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie przeraża ilość turystów, których miałabym wokół siebie, wolę jednak spokojniejsze miejsca do górskiego wypoczynku, ale kuligowe wspomnienia z dzieciństwa mocno pielęgnuję.

    OdpowiedzUsuń
  7. W Zakopanem jest wiele atrakcji i tak właściwie zawsze jest co robić. Ja najbardziej lubię spacerować.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram