Program Dove Self-Esteem

Program Dove Self-Esteem - Budowanie pozytywnej samooceny

Czy wiecie jak ważna jest pozytywna samoocena? Jaką rolę odgrywa w życiu każdej z nas? Czy zdajecie sobie sprawę z tego, jak wiele nastolatków nie akceptuje siebie i nie potrafi sobie z tym poradzić?

Program „Dove Self-Esteem – Budowanie pozytywnej samooceny” to pierwsza polska edycja światowego projektu realizowanego przez markę Dove nieprzerwanie od 2004 roku. Do tej pory udało się nam  dotrzeć do ponad 20 milionów młodych osób w 139 krajach, a do roku 2020 planujemy dotrzeć do kolejnych 20 milionów na całym świecie. Polska będzie ważną częścią tego przedsięwzięcia! Program został objęty honorowym patronatem Rzecznika Praw Dziecka.  

Kto z nas nie borykał się z problemem z samoakceptacją? W wieku szkolnym swoim wyglądem przejmowałam się o wiele bardziej, niż teraz, kiedy jestem dorosłą osobą. Pamiętam jak zazdrościłam koleżankom czystej cery - ja w wieku 15 lat miałam ogromny problem z trądzikiem, a na podwórku przy którym mieszkałam młodsze dzieciaki krzyczały do mnie "pryszcz". Do dziś nie wspominam tego mile. Wstydziłam się wyjść do sklepu, bo nigdy nie udawało mi się przejść niezauważona przez osiedle na którym mieszkałam. Dziś już wiem, że dzieci mówią co myślą i co widzą, nie potrafią trzymać języka za zębami i nawet nieumyślnie potrafią kogoś skrzywdzić. Wtedy jednak było to dla mnie okrutne i bardzo rzutowało na moje postrzeganie samej siebie. Nie miałam wtedy wsparcia w nikim, mimo, że miałam kochającego ojca i siostrę - nie zauważali tego problemu i nikt ze mną o tym nie rozmawiał - z problemem musiałam poradzić sobie sama. Czy to dobrze? Dziś wiem, że nie - wtedy myślałam, że to po prostu trzeba przemilczeć. 

Nie miałam pojęcia jak wiele osób ma ten sam problem co ja - niezadowolenie z własnego wyglądu. 

Dziś wiem, że w takiej sytuacji potrzebne jest wsparcie i pomoc. Kiedy zobaczyłam statystki dotyczące tego problemu - zamarłam. Czy wiecie, że w Polsce aż 81% dziewcząt nie akceptuje swojego wyglądu? Co z tym się wiąże? Wpływa to bardzo negatywnie na ich zdrowie, relacje z rówieśnikami, wyniki w nauce i wybory życiowe. Według badań 8 na 10 dziewcząt, które ma niską samoocenę nie angażuje się społecznie9 na 10 nie jest asertywnych, przez co nie będą potrafiły bronić swoich poglądów i decyzji, a 8 na 10 cierpi na zaburzenia odżywiania lub w inny sposób zagraża swojemu zdrowiu. 

Na stronie akcji Dove Self-Esteem znajdziecie materiały dla rodziców czy nawet nauczycieli, które pomogą Wam budować relację z dziećmi i poprawiać i budować ich samoocenę. 

Żyjemy w świecie, który narzuca nam pewien stereotyp dotyczący wyglądu - szczególnie jeśli chodzi o dziewczęta - szczupłe, z nieskazitelną cerą - tylko takie widujemy w reklamach, telewizji czy gazetach i to właśnie te zdjęcia podświadomie naszym dzieciom nakazują się zmieniać. Należy pamiętać o tym, że każdy z nas jest inny i w każdym znajdzie się piękno - nie każdy potrafi je dostrzec, ale wszystko zaczyna się w głowie. Jeśli nauczysz swoje dziecko, że jest piękne, mądre - i samo będzie tak o sobie myślało, z pewnością będzie mu łatwiej w życiu. To się nazywa siła podświadomości. Takie osoby wierzą w siebie i łatwiej im nawiązać kontakty z ludźmi, nie wstydzą się i łatwiej odnoszą sukcesy w życiu prywatnym jak i zawodowym. 

Na swoim przykładzie mogę potwierdzić, że niska samoocena w życiu nie pomaga. Zaczynałam 4 szkoły średnie, wpadłam w złe towarzystwo, sięgnęłam dna, bo wydawało mi się, że nie jestem warta lepszego życia. Nadszedł jednak taki moment w moim życiu, że coś mnie tknęło, żeby zacząć wszystko budować - od podstaw - wierzcie mi lub nie, ale naprawdę z dna w krótkim czasie zaszłam według mojej oceny bardzo wysoko. W życiu można wszystko - trzeba jedynie w to wierzyć i myśleć pozytywnie. Osoby, które znają mnie prywatnie i pamiętają z czasów dla mnie najgorszych - dziś chylą czoła i mówią mi, że podziwiają mnie za wszystko co osiągnęłam. 

Dziś jestem świadoma siebie, swoich wad i zalet i nie myślę o sobie w zły sposób - jestem mamą dwójki dzieci i od dawna dbam o to, żeby akceptowali siebie i z przymrużeniem oka patrzyli na opinię innych - widzę jak wiele to robi i jak mi brakowało takiego wsparcia, kiedy byłam w ich wieku. Nie dajcie się zaszczuć, nie dajcie się stereotypom.

Wpis powstał dla promocji akcji charytatywnej DOVE.

Komentarze

  1. Jest takie powiedzenie, "kto nas bardziej nie pokocha niz my same!" Swietna akcja Dove :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Post świetny, akcja też, co nie zmienia faktu, że przez pochodną formaldehydu cokolwiek od nich kupię :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Po raz kolejny jestem pozytywnie nastawiona do akcji :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja na szczęście nie mam ze sobą problemu, ale widzę, że kobiety dookoła jakby nawet na siłę szukają mankamentów swojego ciała. Fajna inicjatywna ze strony Dove :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam wszystkie akcje na temat samoakceptacji od Dove :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram