ISADORA Nature Enhanced - podkład w kompakcie

Produkt pochodzi z kalendarza adwentowego Pure Beauty 

ISADORA Nature Enhanced - podkład w kompakcie

Kiedy otworzyłam okienko numer 21 w kalendarzu adwentowym Pure Beauty Christmas Wishes wiedziałam, że testy będą natychmiastowe. Właśnie wtedy znalazłam podkład w kompakcie marki IsaDora, którą bardzo cenię. Dziś mogę o nim pokrótce opowiedzieć, więc jeśli jesteście ciekawi, to zapraszam.


IsaDora Nature Enhanced Compact to podkład w kompakcie na bazie naturalnych składników. Lekka, kremowa formuła wzbogacona o nawilżający wosk jaśminowy i antyoksydacyjny olej medowfoam. Delikatnie roztapia się podczas aplikacji i łatwo blenduje. Zapewnia naturalne wykończenie makijażu bez efektu maski. Podkład idealny na wiosnę i lato. Nieperfumowany. Testowany klinicznie. Właśnie takie informacje znalazłam o nim w sieci. Byłam ciekawa jak się u mnie sprawdzi, bo bardzo lubię sięgać po taką formę podkładów jeśli już robię sobie makijaż. 


ISADORA Nature Enhanced - podkład w kompakcie

ISADORA Nature Enhanced - podkład w kompakcie


Jak widzicie na zdjęciach podkład zamknięty jest w czarnej kasetce z widocznym logo marki. Prezentuje się bardzo ładnie i od razu kojarzy mi się z luksusem. Kasetka z czarnego tworzywa wygląda na solidną i wytrzymałą, a taka właśnie powinna być, bo nigdy nie wiadomo, co stanie się z podkładem np. w damskiej torebce. Wewnątrz mieści się podkład w kompakcie oraz ukryta biała gąbeczka i lusterko, dzięki czemu w każdej chwili możemy poprawić sobie makijaż. 

Konsystencja podkładu jest lekka i kremowa, bardzo przyjemna w aplikacji. Kosmetyk pozostawia skórę nawilżoną, z naturalnym wykończeniem bez efektu maski, co bardzo doceniam. Kolor, który posiadam to 84 Cream Sand i cieszę się, bo idealnie pasuje do mojej skóry i pięknie się z nią stapia. Moje pierwsze wrażenia są jak najbardziej na plus i z przyjemnością sięgam po to cudo, kiedy chcę wykonać makijaż i nie ważne, czy będzie to coś delikatniejszego, czy wieczorowego, bo efekt zawsze jest zachwycający.

Znacie kosmetyki tej marki? Jak się u Was sprawdzają?

IsaDora Perfect Contour Kayal

 Produkt pochodzi z pudełka Pure Beauty Happy Care - współpraca barterowa 

IsaDora Perfect Contour Kayal

W ostatnim pudełku Pure Beauty znalazłam kredkę do powiek marki IsaDora - Perfec Contour Kajal. Traf chciał, że jest ona zielona, a jak czytacie mojego bloga, to pewnie wiecie, że to mój ulubiony kolor. Dziś chcę napisać o niej coś więcej. Jeśli jesteście ciekawi, to zapraszam do dalszej części wpisu.


Nie wiem, jak Wy, ale ja bardzo lubię sięgać po kredki do oczu. Czasami podkreślam nimi linię wodną, a czasami maluję nimi kreski nad linią rzęs. Zdarza mi się też, stosować je na dolnej powiecie, aby dodać trochę koloru co codziennego makijażu. Co prawda, nie mam ich zbyt wiele, bo jestem bardzo wybredna w tej kwestii, ale ciągle szukam tych najlepszych i chętnie je Wam tutaj pokazuję. 

Markę IsaDora znałam do tej pory jedynie ze słyszenia. Nie będę ukrywać, że do testów wcześniej nie doszło ze względu na cenę tych kosmetyków. Nie oszukujmy się - nie są na każdą kieszeń. Dziś jednak z pełną świadomością mogę Wam napisać, że warto zainwestować więcej i mieć pewność, że stosujemy wysokiej jakości, skuteczne i trwałe kosmetyki, ale o tym napiszę więcej za moment. Najpierw przedstawię Wam kredkę i to, co pisze o niej producent.

IsaDora Perfect Contour Kayal - 96 Frosty Bamboo

Miękka konturówka do powiek, bogata w intensywne pigmenty. Prosta w aplikacji, może być używana jednocześnie do delikatnego podkreślenia konturu oka, jak i do mocniejszego makijażu. Konturówka jest odporna na wilgoć, a także posiada pielęgnujące składniki: olejek jojoba, olej z nasion bawełny, witaminę C i E.


IsaDora Perfect Contour Kayal

IsaDora Perfect Contour Kayal


Jak widzicie powyżej, posiadam kolor o nazwie 96 Frosty Bamboo. Jestem bardzo szczęśliwa, że trafił mi się właśnie taki odcień, bo jestem ogromną fanką zieleni w każdej postaci. Tutaj przepiękna, mateliczna zieleń, która kojarzy mi się trochę wojskowo i należy ona do tych, po które sięgam najchętniej.

Kredka jest bardzo miękka, dzięki czemu wspaniale maluje się nią po skórze. Nie trzeba jej dociskać, aby uzyskać piękny efekt - samodzielnie sunie po powierzchni skóry i nadaje jej fantastyczny kolor. Co ważne, kredka nie łamie się podczas malowania. Często się to zdarza przy miękkich kredkach, ale tutaj nie zauważyłam tego ani razu (a stosuję ją niemalże codziennie). Kreska widoczna jest z daleka i sprawia, że spojrzenie nabiera magicznego wyglądu. 



IsaDora Perfect Contour Kayal

IsaDora Perfect Contour Kayal

IsaDora Perfect Contour Kayal


Podczas stosowania nie zauważyłam, aby ta kredka mnie podrażniała, a mam dość wrażliwe oczy. Stosując na linię wodną nic mnie nie piekło i oczy nie łzawiły. Podobnie na powiece - wszystko było ok. Trwałość oceniam dość wysoko. Z moją tendencją do tarcia oczu, makijaż trzyma się kilka godzin bez rozmazywania, więc cieszę się, że ta kredka do mnie trafiła.

Jeśli lubicie dobre kosmetyki do makijażu, które nie podrażniają i są trwałe, a dodatkowo mają przepiękne kolory, to ta kredka z pewnością się Wam spodoba.

Znacie kosmetyki marki IsaDora? Jak podoba się Wam ta kredka?

Instagram