Najnowsze palety rozświetlaczy i do konturowania PRO HD MAKEUP REVOLUTION - Glow Getter, Brighter than my future oraz Get Baked
PACZKA PR / PREZENT
Nikomu chyba nie muszę mówić, że jestem ogromną fanką kolorówki od Makeup Revolution. Kosmetyków do makijażu tej marki na moim blogu znajdziecie z pewnością najwięcej - ja jednak nie mam dość i ciągle dochodzą do mnie jakieś nowości.
Od dłuższego czasu lubuję się w rozświetlaczach, a konturowania twarzy postanowiłam się nauczyć więc te trzy paletki spadły dla mnie jak gwiazdka z nieba. Dziś chcę Wam trochę opowiedzieć o tych cudach, a ich nazwy to Glow Getter, Brighter than my future oraz Get Baked. Zapraszam do recenzji :)
Zacznę od palety rozświetlaczy - GLOW GETTER.
Stworzona z popularnej kolekcji Skin Kiss. W palecie znajduje się 8 rozświetlaczy w ciepłych, chłodnych i kolorowych odcieniach.
Produkt idealnie sprawdzi się do konturowania metodą strobingu lub punktowego rozświetlania twarzy. Posiada niesamowicie napigmentowany błysk, dzięki czemu już mała ilość tego produktu pozwala na mocne rozświetlenie. Rozświetlacze są w formie prasowanej, aplikuje się je za pomocą małego pędzla do konturowania. Produkt nakładaj na kości jarzmowe, środek nosa, łuk kupidyna, łuk brwiowy, a także kąciki wewnętrzne oka.
Skład INCI: Mica, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Magnesium Stearate, Paraffinum Liquidum, Ethylhexyl Palmitate, Polybutene, Calcium Sodium Borosilicate, Silica, Bis-Diglyceryl Polyacyladipate-1, Dimethicone, Methylparaben, Propylparaben, May Contain (+/-) CI 77891, CI 77491, CI 77499, CI 77007, CI 15850, CI 42090
O kolekcji Skin Kiss już Wam kiedyś pisałam - mam chyba każdy możliwy odcień w swojej kolekcji - używam praktycznie każdego z nich w zależności od tego w jakiej tonacji tworzę swój makijaż.
Wszystko zamknięte jest w czarnej kasetce z przezroczystym przodem, aby było możliwe obejrzenie każdego koloru bardzo dokładnie przed zakupem. Przy każdym z odcieni podana jest nazwa - co znacznie ułatwi poszukiwanie wspomnianej już większej wersji Skin Kiss w sklepie.
Rozświetlacze są dobrze napigmentowane, dają piękny efekt tafli - można nałożyć je bardzo delikatnie, bądź mocniejszym efektem. przyznam bez bicia, że niektórych z nich potrafię używać jako cieni do oczu - i również świetnie się w tej roli sprawdzają. Są bardzo wydajne - nie osypują się i nie kruszą - po kilku miesiącach stosowania zużycie jest mało zauważalne, co ogromnie mnie cieszy.
Nie robiłam Wam swatchy tych rozświetlaczy, bo możecie je znaleźć we wpisach o poszczególnych odcieniach - tą paletę zostawiłam w całości nietkniętą - i chcę ją podarować mojej siostrze, która podobnie jak ja uwielbia Makeup Revolution.
Drugą paletą jest Brighter Than My Future - i jest to również paleta z rozświetlaczami w środku.
Paleta do makijażu twarzy. W jej skład wchodzi 8 rozświetlaczy, które nadadzą cerze zdrowego, promiennego i młodzieńczego wyglądu. Poszczególne odcienie sprawdzą się również jako róż lub bronzer. Formuła bezproblemowo się rozprowadza i utrzymuje się na skórze przez wiele godzin. Zestaw umieszczono w poręcznym opakowaniu z przezroczystą pokrywą zamykającą.
- Produkt nada skórze zdrowego wyglądu.
- Zestaw sprawdzi się zarówno dla profesjonalistów, jak i amatorów.
POSZCZEGÓLNE ODCIENIE:
- SLAY - perłowy,
- POSER - odcienie różu,
- YASSS - odcienie beżu i brązu,
- LIT - karmelowy,
- SHOOK - odcienie miedzianego i brązu,
- SNATCHED - perłowy, jasnobrązowy i miedziany,
- EXTRA - szampański, beżowo-złoty,
- BOUGIE - brzoskwiniowy róż.
- SLAY - perłowy,
- POSER - odcienie różu,
- YASSS - odcienie beżu i brązu,
- LIT - karmelowy,
- SHOOK - odcienie miedzianego i brązu,
- SNATCHED - perłowy, jasnobrązowy i miedziany,
- EXTRA - szampański, beżowo-złoty,
- BOUGIE - brzoskwiniowy róż.
Ta paleta, to moim zdaniem również powtórka niektórych rozświetlaczy - przykładem niech będą róże gradient czy rozświetlacze Vivid Shimmer z TEGO wpisu. Podoba mi się jednak rozwiązanie, jakim jest umieszczenie ośmiu różnych odcieni w jednej palecie - to zdecydowanie bardzo wygodny sposób, a dodatkowo jaka oszczędność w gotówce czy miejscu.
Również zamknięta jest w eleganckiej kasetce, także każdy odcień ma swoją nazwę, a pigmentacja też mnie zachwyca. Tu oprócz wspomnianych rozświetlaczy znalazł się róż oraz puder - więc mamy większe pole do popisu jeśli chodzi o wykonywany makijaż. Wszystko fajnie ze sobą współgra.
Ta paleta podobnie jak poprzedniczka leży nieużywana z oczywistych powodów - mam kilka pełnowymiarowych produktów tej samej marki - łudząco przypominających te odcienie - dlatego używanie ich teraz - było by marnotrawieniem. Myślę, że ta paleta również powędruje do mojej siostry.
Ostatnią paletą o jakiej Wam napiszę, jest moja ulubiona - Get Baked - paleta do konturowania.
Paleta do konturowania z wypiekanymi produktami, dzięki której wykonasz pełne konturowanie twarzy. W palecie znajdują się wypiekane bronzery, róże oraz rozświetlacze, które pozostawiają wykończenie w stylu glow.
Skład INCI: Mica, Nylon-12, Magnesium Aluminum Silicate, Paraffinum Liquidum, Ethylhexyl Palmitate, Polybutene, Silica, Dimethicone, Phenoxyethanol, Methylparaben, May Contain (+/-) CI 75470, CI 15850, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 77891
Tu znajdziemy przeróżne odcienie, niektóre "marmurkowe" które dają za każdym razem inny efekt. Wszystkie jednak mają masę odbijających światło drobinek, które przepięknie nabłyszczają twarz.
Poszczególne odcienie sprawdzą się również jako róże do policzków. Różnorodna kolorystyka kosmetyków umożliwi uzyskanie zarówno subtelnego efektu na co dzień, jak i bardziej wyrazistego, wieczorowego look'u. Ponadto nada cerze zdrowego i promiennego wyglądu. Produkt posiada delikatną konsystencję, która dobrze się rozprowadza i rozciera na skórze.
Pigmentacja jest zachwycająca, trwałość bardzo dobra - wytrzymuje na twarzy cały dzień - sprawdziłam ją w różnych warunkach pogodowych. Tu podobnie jak w przypadku rozświetlaczy Skin Kiss - potrafię używać tej palety również do makijażu oczu - uwielbiam ten błysk - i jestem zauroczona każdym pojedynczym kolorem.
Zdjęcia niestety nie ukazują tej intensywności kolorów - tu wyglądają nieco zgaszone - jednak kolor rzeczywisty jest bardziej podkręcony. Na koniec chciałam pokazać Wam swatch tej właśnie palety:
Jak widzicie kolory praktycznie nie odbiegają od tych, które widoczne są w palecie - nie tracą swojego blasku i intensywności.
Te trzy palety to zdecydowanie must have w kosmetyczce każdej Revoloholiczki jak ja :) Z czystym sumieniem Wam je polecam. Cena jednej sztuki waha się w okolicy 69 zł. Za tą wydajność - naprawdę warto!
Znacie którąś z tych paletek? Która podoba się Wam najbardziej?
przepiękne paletki :D Ja osobiście nie używam rozświetlaczy, ale te są tak piękne i chyba się skuszę :D
OdpowiedzUsuńJa kiedyś też nie używałam, a teraz nie wyobrażam sobie bez nich makijażu :D
Usuńrealy its so beautifull,i love these colors keep posting..
OdpowiedzUsuńhttps://clicknorder.pk online shopping in pakistan
niestety nie znam tych paletek, ale firma mi bardzo dobrze znana :)
OdpowiedzUsuńdla mnie konturowanie to czarna magia i sama myślę nad tym, aby się trochę tym tematem pobawić, bo kosmetyki do konturowania mam, ale leżą, bo się boję nawet po nie sięgnąć :D
Ucz się - szkoda żeby kosmetyki się zmarnowały - dla mnie też to czarna magia, ale nie poddaję się :D
UsuńTeż uwielbiam MUR, wszystkie palety są cudne i z chęcią bym przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie. Za dużo kolorów, z których bym nie korzystała. Wolę pojedyncze, dobrze dobrane produkty :)
OdpowiedzUsuńJeśli nie używasz, to oczywiście że bez sensu kupować taką paletę.
UsuńPierwszy raz widzę tak pięknie zmieszane kolory jak w pierwszej palecie. Wszystkie są świetne aczkolwiek aktualnie chce kupić paletke do konturowania, także wydaje mi się że tak jak Ty, postawilabym na trzeci zestaw 😉
OdpowiedzUsuńPolecam - są wydajne więc powinny służyć długo ;)
UsuńMoją ulubioną stała by się ta zaprezentowana jako pierwsza ma fajne kolorki i na pewno wystarczy na dłuższy czas.
OdpowiedzUsuńOj na pewno :)
UsuńInwestycja w dobrą paletkę się opłaca,wszechstronne zastosowanie,to jest to co lubię😊
OdpowiedzUsuńTo prawda - jeden koszt a wiele zastosowań :)
UsuńUwielbiam paletki tej marki. Rozświetlaczy jeszcze jednak nie miałam. Aktualnie testuję paletkę cieni oraz paletkę do konturowania.
OdpowiedzUsuńI jak się sprawdzają?
UsuńJak na razie mam tylko serducho z MUR ale myślę że to wkrótce się zmieni ;)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak coś wypróbujesz :D
UsuńAle cudownie prezentuje się ta paletka :)
OdpowiedzUsuńktóra?
Usuńwspaniałe palety, przepiękne, cieszą oko. najbardziej ta z odcieniami różu. czad.
OdpowiedzUsuńŚliczna jest - moja ulubiona :D
Usuńaleee cuda! wyglądają bosko!:)
OdpowiedzUsuńi działanie też mają fajne :D
UsuńUwielbiam ich produkty, jednak zdecydowałam, że nie kupuję już nic czego nie będę w stanie wykończyć. Mam już parę palet, rozświetlaczy i bronzerów więc jak na razie już więcej nie potrzebuję. Chociaż uwielbiam ich produkty to może uda mi się je jeszcze kupić. :)
OdpowiedzUsuńJa jestem uzależniona więc nigdy mi dość haha :D ale masz rację, bez sensu inwestować jeśli miałoby leżeć nie używane.
UsuńCudo ! Wystarczy tylko to słowo ;) można powiedzieć że choruje na te rozświetlacze ale jakoś chce je wypróbować ale coś innego wpada mi w rączki! Po twoim poście wiem że muszę je mieć!
OdpowiedzUsuńObserwuje i zapraszam do Siebie 💋
Polecam sięgnąć po chociaż jeden - gwarantuję, że się zakochasz :D
UsuńDrugą i trzecią bardzo chcialabym mieć. Sa swietne:). Staram sie coraz wiecej konturowac twarz, szczegolnie gdy wychodzę z domu i uwazam, ze te fajnue by mi pomogly w tym :). Tym bardziej ze jest w nich wiele ciepłych tonow :)
OdpowiedzUsuńJa co prawda dopiero się uczę, ale pomału zaczyna mi wychodzić :D
UsuńZazwyczaj sięgam po wysokopółkowe kosmetyki, ale chyba skuszę się na coś od Makeup Revolution. Ostatnia paleta wydaje się dawać sporo możliwości, poza tym kolory wyglądają na naturalne, a takie najbardziej lubię:)
OdpowiedzUsuńPolecam w takim razie :D
Usuńpalety wygląają uroczo, ja mam rozwietlacz w serduszku od MUR i w zupelnosci mi wystarcza; )
OdpowiedzUsuńSuper! :D
UsuńPrawda? :D
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, tą ostatnia paletka bardzo mi sie podoba!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lubię kosmetyki, które są wielofunkcyjne. Jeżeli ja sie nimi wykonać nie tylko konturowanie, ale także rozjaśnienie, No i jeszcze użyć he jako cienie, to już w ogóle rewelacja!
Ja też lubię takie wielofunkcyjne rozwiązania.
UsuńWszystkie mi się podobają :D przecudowne kolory :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :D
UsuńJak widzę takie cudeńka to naprawdę mam ochotę wrócić do makijażu ! :) Piękna pigmentacja :)
OdpowiedzUsuńPigmentacja jest fajna :) za taką cenę to rewelacja!
UsuńTeż nigdy nie mam dość! Sun Kiss najbardziej mi się podoba
OdpowiedzUsuńSkin kiss? Czyli pierwsza?
UsuńPiękne są te palety. Twoja siostra będzie zadowolona z prezentu :)
OdpowiedzUsuńna pewno :D
UsuńTa ostatnia paletka jest przepiękna <3 Ostatnio zastanawiałam się nad kupnem palety Sugar&Spice od makeup revolution, ale teraz chyba zmieniłam zdanie :D
OdpowiedzUsuńHaha :D jest dużo fajnych palet w ofercie tej marki :D
UsuńTe palety maja bardzo ciekawe kolorki ;) MUR rozwija sie w niesamowitym tempie :)
OdpowiedzUsuńBrighter Than My Future i Get Baked powaliły mnie na kolana! Już sam wygląd robi wrażenie - tyle pięknych kolorów! <3 Jestem oczarowana nimi *.*
OdpowiedzUsuńJa również :) świetne są!
Usuńciekawa jestem jakby się u mnie sprawdziły
OdpowiedzUsuńpolecam wypróbować! :D
Usuńrewelacyjnie wyglądają, robią wrażenie. Piękne odcienie - można oszaleć
OdpowiedzUsuńTo prawda :)
UsuńKażda z palet cudna! Jednak my najchętniej wzięłybyśmy tą z bronzerami :)
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńPiękne są! Uwielbiam kosmetyki MUR, za to, że są tanie i świetne :)
OdpowiedzUsuńsame zalety, prawda? :D
UsuńTeż jestem z nich bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńPiękne te palety :) Mam starszą wersję i bardzo ja lubię :)
OdpowiedzUsuńKtórą?
UsuńPaletki na pewno mają swój urok :)
OdpowiedzUsuńJak widać :)
UsuńPrzepiękne kolory, chciałoby się mieć je wszystkie :)
OdpowiedzUsuńCudne <3
To prawda, a jest jeszcze wiele innych ciekawych palet.
UsuńAle piękne są te palety! Ja przyznam, że mam tylko jeden rozświetlacz, serduszko ;) Sprawdza mi się genialnie i łączy trzy kolory w sobie, na razie mi to w zupełności wystarcza ;)
OdpowiedzUsuńNo tak, jeśli ktoś nie używa zbyt wiele takich kosmetyków to zbędne takie palety.
UsuńWszystkie są pięknie wykonane. Mnie zdecydowanie najbardziej odpowiadałaby trzecia z ciepłymi kolorkami.
OdpowiedzUsuńJestem pod ogromnym wrażeniem jak ta marka szybko się rozwija i co chwilę wypuszcza tyle cudownych nowości na rynek!
OdpowiedzUsuńwow! wszystkie trzy wyglądają przepięknie! ❤ szkoda byłoby mi naruszać ich powierzchnię, bo tak niesamowicie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńAle pięknie się prezentują. Świetne kolory.
OdpowiedzUsuńJa na razie mam zapas kosmetyków do konturowania i rozświetlaczy. Jak je wykończę to z chęcią sięgnę, bo ostatnią paletę.
OdpowiedzUsuńBrighter Than My Future nie tylko ma świetną zawartość, ale również i nazwę :D MUR to coraz piękniejsze te paletki wymyśla :)
OdpowiedzUsuńOj przepiękne są! Jednak nie dla mnie one, ja robię bardzo delikatny "makijaż" :P
OdpowiedzUsuńMoja twarz nie wymaga zbyt wiele konturowania. Od roku mam jedna paletę do konturowania i w zupelnosci mi wystarcza.
OdpowiedzUsuńTa paletka wygląda przepięknie!
OdpowiedzUsuńale tego dobra nie umiem powiedzieć która najładniejsza, wszytskie sliczne sa i pewnie pasowałby mi nie jedna
OdpowiedzUsuńPalety z Makeup Revolution są naprawdę dobre a wariacji kolorystycznych i jak i kasetek jest mnóstwo, sama miałam również kilka i wydajność ich jest prawdziwym skarbem :) Jednak co mi nie bardzo pasuje to łączenie w tych małych wkładach kilku kolorów
OdpowiedzUsuńTa firma ciągle zaskakuje nowościami :)
OdpowiedzUsuńKonturowanie nie jest moją najmocniejszą stroną ale podobają mi się te paletki
OdpowiedzUsuńJa czasami lubię pobawić się konturowaniem i takie produkty fajnie się u mnie sprawdzają. Kolory delikatne, ale to lepiej, bo można stopniować intensywność.
OdpowiedzUsuńBiorac pod uwage to, jakie cuda stoja nam do dyspozycji stwierdzam tutaj publicznie, ze czas sie w pewnym tdmacie doszkolic. Bo konturowac jeszcze nie potrafie. A bardzo mnie to interesuje
OdpowiedzUsuńChyba oszalałabym od takiej ilości rozświetlaczy :D
OdpowiedzUsuńNie znam, ale wszystkie bez wyjątku wyglądają rewelacyjnie :) super, już będę o nich marzyć :):*
OdpowiedzUsuńBardzo ładne palety.
OdpowiedzUsuńalez one sa obledne... i te piekne kolory.
OdpowiedzUsuńO kurczę naprawdę fajne te paletki! :)
OdpowiedzUsuńIch paletek uzywam juz od dawna i uwielbiam! Dobra cena, trwalosc i piekne kolory :)
OdpowiedzUsuńNie znam tych paletk. Ostatnia podoba mi się najbardziej.
OdpowiedzUsuńZ całej trójki paleta numer 1 wymiata najbardziej!
OdpowiedzUsuńWow ale piękne paletki :) Sam wygląd sprawia, że chce się je mieć :D
OdpowiedzUsuńWow ale one piękne, bardzo lubię kosmetyki revolution.
OdpowiedzUsuńJestem w dużym szoku jak szybko ta marka się rozwija i jak często dodaje nowe i to na prawdę fajne produkty. Te paletki wyglądają bosko! :)
OdpowiedzUsuńBardzo kusząca kolekcja, śliczne kolory, aż kusi żeby je wypróbować :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory ! Ogromny wybór . Nie posiadam takiej paletki ponieważ nie potrafię tworzyć nią takich makijaży do jakich służy. Być może kiedyś się nauczę :)
OdpowiedzUsuńWOW! Ależ to jest piękne! Chętnie bym ich wypróbowała ale na pewno tego nie kupię, bo mój makijaż jest dość minimalistyczny. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńWszystkie palety są piękne ale ta ostatnia podoba mi się najbardziej
OdpowiedzUsuńLubię produkty MUR za trwałość. Zaciekawiły mnie te rozświetlacze :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się ich paletki. Są jedyne w swoim rodzaju. Ich kosmetyki są bardzo dobrej jakości, nie kruszą się i są trwałe. Sam ich wygląd kusi wielbicielki ich kosmetyków takie jak ja :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne rozświetlacze, zresztą ta paleta do konturowania też bardzo przypadła mi do gustu. Ale bym się wymalowała tym wszystkim! ;D
OdpowiedzUsuńUwielbiam Uwielbiam uwielbiam MUR !z wielką chęcią zaoopatrzyłabym się w nowe paletki , ale portfel pusty :( Buziole
OdpowiedzUsuńAle cudowności! Pierwsze dwie palety zdecydowanie trafili w mój gust
OdpowiedzUsuńOjej, wszystkie ładnie się prezentują, ale zachwycam się najbardziej tą Twoją ulubioną, świetne kolory :)
OdpowiedzUsuńPalety mają prześliczne kolory, z chęcią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńWszystkie palety niesamowicie mi się podobają! Na początek kupię jedną i zobaczę czy sie polubimy :)
OdpowiedzUsuńOstatnio moja koleżanka wspominała mi o tych rozświetlaczach i bardzo je chwaliła :) muszę sama sie z nimi zapoznać :D
OdpowiedzUsuńPierwsza paletka zdecydowanie skradła moje serducho!
OdpowiedzUsuńJak są wydajnę muszę ją mieć!