Krem wodny regenerujący Bishojo
W zeszłym tygodniu pokazywałam Wam płyn micelarny od Bishojo. Dziś przychodzę do Was z jego bratem- kremem wodnym regenerującym.
Jak zawsze, swoją recenzję zacznę od słów producenta:
Błyskawicznie regeneruje i naprawia skórę. Stymuluje syntezę kolagenu i odnowę komórkową, przywraca skórze gładkość i elastyczność, poprawia jej koloryt. Zapewnia właściwe nawilżenie, likwiduje uczucie spięcia skóry. Lekka wodna konsystencja natychmiast wnika w skórę, zapewniając lepszą absorpcję substancji aktywnych. Zawarty w preparacie: Ekstrakt z Perełkowca Japońskiego przyspiesza procesy regeneracji, wzmacnia naczynka krwionośne; Olej Babassu wygładza naskórek; Olejek z Rokitnika działa przeciwzmarszczkowo, poprawia koloryt skóry.
Dodatkowo receptura zawiera: Ekstrakt z Orchidei, Wyciąg z Rośliny Tara, Ekstrakt z Yuzu, Hydro-Marine Collagen, Kwas hialuronowy.
Sposób użycia: Stosować kilka razy dziennie. Delikatnie wklepać opuszkami palców w oczyszczoną skórę twarzy, omijając okolice oczu. Stosowany pod krem, zwiększa jego działanie i przyspiesza wchłanianie.
0% silicone 0% mineral oils, 0% parabens, 0% BHT-BHA, 0% PEG
Co mogę powiedzieć o tym kremie?
Używałam go (już się skończył) nieco ponad miesiąc. Nakładałam go codziennie rano i wieczorem, chwilę po umyciu twarzy. Byłam bardzo zachwycona tym, jak szybko potrafił wchłonąć się w skórę. To tak- jakby skóra sama go spijała z twarzy. Jest bardzo lekki, nie pozostawia więc tłustych filmów. Zapach bardzo przyjemny i kwiatowy- podobnie jak w przypadku płynu, który posiadam.
Chwilę po aplikacji skóra staje się idealnie napięta, wygładzona i nawilżona. Mam cerę mieszaną- więc obawiałam się, że miejsca przetłuszczone będą bardziej się błyszczeć- nic bardziej mylnego. Nic takiego nie miało miejsca.
Co fajne, można używać go jako bazę pod swój ulubiony krem. Używałam go więc z innym, który aplikuję sobie codziennie. Mam wrażenie, że podwoił działanie mojego kremu, ponieważ efekty ich działam zauważyłam już po około 10 dniach stosowania.
Krem nie podrażnił mnie ani nie uczulił- więc również na plus.
Myślę, że skuszę się na niego ponownie, kiedy wykończę już to, co posiadam w łazience.
Znacie markę Bishojo? Używacie kosmetyków tej firmy?
Markę Bishojo znam, w swojej szafce mam całą serię od nich i przyznam się , ze bije na łeb wszystkie inne marki luksusowe :) Nawilżenie jest na tyle dostateczne że mogę je tylko dwa razy dziennie aplikować ;)
OdpowiedzUsuńTeż zauważyłam, że działa dużo lepiej jak niektóre znane marki kosmetyczne. Podoba mi się też jego lekkość. A i zapach ma bardzo przyjemny :)
UsuńJuż coś czytała o kremach wodnych...Ciekawe bardzo ;)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować.
UsuńPierwsze słyszę o tej firmie. Ten krem bardzo przypadł mi do gustu :D
OdpowiedzUsuńPolecam z czystym sumieniem!
UsuńNie znam marki, ale uwielbiam tak lekkie kremy;)
OdpowiedzUsuńTakie są najlepsze- tym bardziej latem :)
UsuńNie mam nic z tej marki kosmetyków ale ostatnio czytam o nich dużo dobrego. Może za jakiś czas zagości w szeregach mojej kosmetycznej armii
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia :) Nie kojarzę marki, ale produkt jest ciekawy :)
OdpowiedzUsuńBardzo- polecam się zapoznać.
Usuńbardzo lubie te kosmetyki. tego kremu uzywam rano i jestem mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJest świetny! Fajnie że Ci się sprawdza.
UsuńZachęciłaś mnie, czytała trochę o kremach tego typu ale nie sądziłam, że efekty są tak szybko! Chętnie go wypróbuję.
OdpowiedzUsuńBardzo szybko- jest rewelacyjny i skuteczny!
UsuńŚwietny skład i podoba mi sie tez To, ze dobry jest jako baza. Szybko Ci sie skończył, a to znaczy, ze warto po niego sięgnąć 😍
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, jak sprawdziłby się u mnie hmmm
OdpowiedzUsuńPolecam wypróbować na własnej skórze ;)
Usuńbardzo fajny dodatek do codziennej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze nie miałam okazji ich mieć u siebie ;) Ale dobroci o nich się naczytałam ;)
OdpowiedzUsuńW takim razie musisz nadrobić zaległości ;)
UsuńSkoro tak szybko działa to chyba go wypróbuje :)
OdpowiedzUsuńPolecam!
Usuńuwielbiam ten krem! szczegolnie to jak szybko się wchłania
OdpowiedzUsuńJa też!
UsuńJa obecnie mam tyle kremów do testowania, że prędko nie zakupię niczego nowego, mimo, że czuję się zachęcona tą recenzją :D
OdpowiedzUsuńMoże kiedys ;)
UsuńTyle dobrych składników a ja go jeszcze nie mam? Nie może być.
OdpowiedzUsuńHaha o widzisz!?
UsuńSkład jest powalający. Muszę koniecznie wypróbować.
OdpowiedzUsuńPolecam!
UsuńŚwietny skład, szkoda, ze do tej pory i znałam tej firmy.
OdpowiedzUsuńczas poznać :D
Usuńdużo słyszałam o tej firmie, ciekawy produkt:)
OdpowiedzUsuńDobra to i głośno o niej :)
UsuńKojarzę ale chciałabym ją spotkać stacjonarnie - jest szansa na to czy tylko online?
OdpowiedzUsuńChyba w większych miastach jest dostępna- wiem że na pewno w Krakowie. Na fanpage'u Bishojo są takie informacje.
UsuńNie znam marki ale opakowanie sliczne
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że z płynem który opisywałaś wcześniej tworzy zgrany duet wart uwagi;)
OdpowiedzUsuńIdealny!
UsuńZachęca do kupna juz samym opakowaniem :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam okazji go poznać, wsyztsko przede mną
OdpowiedzUsuńMarkę znamy :) Co do produktu, to ciekawie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńMoja mama używa kosmetyków tej firmy i bardzo sobie zachwala xd ja jeszcze nie używałam nic z rej firmy ale chyba zmienię zdanie xd
OdpowiedzUsuńNie znam, ale widzę, że ten byłby dla mnie idealny, bo mam problem z naczynkami.
OdpowiedzUsuńKwiatowy zapach i szybko się wchłania to coś dla mnie.😊
OdpowiedzUsuń