Beautifly B-Hydrapeel PRO Hydrabrazja - Urządzenie do wodorowego oczyszcznia twarzy
Współpraca barterowa z Beautifly
Wiem, że wiele z Was czekało na tę recenzję, ale chciałam trochę lepiej poznać urządzenie, o którym z przyjemnością dziś opowiem. Mowa o Beautifly B-Hydrapeel PRO, czyli urządzenie do wodorowego oczyszczania twarzy. Jesteście ciekawi? W takim razie zapraszam do recenzji.
Jeżeli śledzicie mojego bloga, to pewnie zdążyliście zauważyć, że uwielbiam testować nowe urządzenia do pielęgnacji. Nie ważne, czy są stworzone do ciała, włosów czy twarzy, bo zawsze z ochotą po nie sięgam i przyglądam się efektom ich działania. Kiedy usłyszałam po raz pierwszy o B-Hydrapeel PRO czułam niesamowite zaciekawienie i bardzo chciałam, aby pojawiło się w moim domu. Marka Beautifly była tak miła i w ramach współpracy przekazała mi to cudo, które mogłam poznać z każdej możliwej strony.
Na początku chyba zacznę od samego wyglądu urządzenia. Przyjechało do mnie zapakowane w piękny markowy kartonik z okienkiem, przez które widać B-Hydrapeel. Wewnątrz znajduje się jeszcze instrukcja obsługi, kabel ładujący USB, bawełniany woreczek, zatyczki filtra, płatki włókniny, szczoteczkę do czyszczenia oraz cztery różne końcówki czyszczące. Samo urządzenie prezentuje się bardzo elegancko i jest proste w obsłudze. Oczywiście, zanim przystąpimy do pierwszego stosowania, należy dokładnie zapoznać się z instrukcją obsługi i właściwej konserwacji. Wszystko po to, aby bezpiecznie i bez problemów korzystać z jego wszystkich funkcji.
Co to jest hydrabrazja i w jakim celu się ją stosuje?
Hydrabrazja to delikatny zabieg oczyszczający, który nawilża i złuszcza skórę. Ten rodzaj oczyszczania należy do łagodniejszych niż mikrodermabrazja, dlatego też nie ma do niego przeciwwskazań. W związku z tym osoby, które posiadają wrażliwą, naczynkową, dojrzewającą czy skłonną do trądziku cerę mogą zdecydować się na tego typu zabieg. Aby uzyskać maksymalne efekty wodorowego oczyszczania twarzy należy stosować każdą z końcówek, które są przystosowane do konkretnych obszarów twarzy.
Jak stosować urządzenie B-Hydrapeel PRO?
Przede wszystkim należy usunąć makijaż i jego pozostałości z twarzy. Następnie umieszcza się zatyczkę do filtra na spodzie urządzenia (w przezroczystej rurce) i dodać 2/3 wody do zbiornika na wodę. Teraz czas na założenie odpowiedniej końcówki czyszczącej i uruchomić urządzenie. Posiada ono trzy poziomy intensywności, które widoczne są jako zielone diody na urządzeniu. Po zakończonej pracy wyłączamy urządzenie, wyciągamy zatyczkę filtra i wylewamy wodę. Wszystko czyścimy i wycieramy do sucha. Na twarz nakładamy tonik lub nakładamy preparat nawilżający.
Jakie funkcje posiadają końcówki czyszczące?
Jak wspomniałam wyżej, urządzenie posiada cztery różne końcówki. Każda z nich ma inne zastosowanie i stosuje się je do innych obszarów twarzy.
- Spiralna końcówka czyszcząca - idealna do strefy T i części nosowej. Usuwa martwy naskórek i oczyszcza pory.
- Końcówka czyszcząca duża - posiada duże ssanie, usuwa zaskórniki, martwy naskórek, zrogowacenia i oczyszcza pory. Idealnie sprawdza się na policzkach i czole.
- Końcówka czyszcząca mała - posiada wzmocnioną siłę ssania, nadaje się do uporczywych zanieczyszczeń. Usuwa zaskórniki, pryszcze, skórki, oczyszcza pory. Do stosowania na mały obszar strefy T i części nosowej.
- Silikonowa końcówka czyszcząca - posiada wzmocnioną siłę ssania. Idealnie sprawdza się przy trądziku, zrogowaceniach oraz przy oczyszczaniu porów. Można stosować na dużą powierzchnię twarzy tj. policzki i czoło.
B-Hydrapeel PRO świetnie radzi sobie z zaskórnikami, które są moją zmorą. Szczególnie w okolicy nosowej czy brody, czego się bardzo wstydzę. Odkąd stosuję to urządzenie nie zniknęły magicznie, ale śmiało mogę powiedzieć, że się zmniejszyły i są mniej widoczne. B-Hydrapeel PRO potrafi wyciągnąć najbrzydsze zanieczyszczenia, z którymi do tej pory nie radziły sobie maseczki czy szczoteczki soniczne. Bardzo je za to cenię, bo wyglądam zdecydowanie lepiej. Cały zabieg twa tyle czasu ile potrzebujesz, jest przyjemny i relaksujący. Końcówki nie zasysają skóry zbyt mocno, ale potrafią dobrze zebrać to, co nie powinno się na niej znajdować.
Twarz po zabiegu prezentuje się doskonale. Nie od dziś mówi się, że hydrabrazja to zabieg bankietowy, ponieważ doskonale przygotowuje skórę na ważne wyjście czy uroczystość. Zaskórniki znikają, skóra zyskuje piękny, młodzieńczy wygląd i jest doskonale nawilżona. Tego mi było trzeba i cieszę się, że miałam możliwość przetestować to cudo, które zostanie ze mną na dłużej.
Wszelkie wskazówki dotyczące stosowania i konserwacji urządzenia Beautifly B-Hydrapeel PRO znajdziecie na stronie producenta. Tam też możecie zamówić je w atrakcyjnej cenie - nawet dziś, kiedy piszę tę recenzję widzę, że trwa właśnie promocja.
Dajcie znać, czy stosowaliście już urządzenie do wodorowego oczyszczania twarzy w warunkach domowych? Znacie markę Beautifly?
Takie urządzenie to moje marzenie, muszę jednak poczekać na lepsze czasy :)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz na oczy widzę to urządzenie, podobnie jak inne tej firmy. Niestety, mnie na nie nie stać i raczej nie będzie. Na pewno łatwiej w ten sposób kompleksowo o siebie zadbać.
OdpowiedzUsuńWcześniej czytałam już pochlebne opinie o tej marce, ale nie stosowałam tego urządzenia.
OdpowiedzUsuńLubię wszelkie urządzenia które pomogą mi zadbać o piękny wygląd skóry. O tym wcześneij nie słyszaąłm.
OdpowiedzUsuńWygląda na coś dla mnie, szczególnie to oczyszczanie nosa z zaskórników mnie zainteresowało.
OdpowiedzUsuńNo nie powiem, prezentuje się świetnie ♥️🥰 zastanawiałam się jak to się będzie miało do oś b o suchej skórze. Przy takich efektach sama bym się chętnie skusiła. Ciężko jest zaskórniki usunąć, ale faktycznie z tym urządzeniem przy systematyczności przynajmniej trochę można się ich poznać. Szacun za wpis. Bardzo dokładnie opisałas, co np. dla mnie osobiście przy tego typu urządzeniach jest ważne.
OdpowiedzUsuńCzyli to taka jakby mikrodermabrazja tyle że z wodą i mniej inwazyjna. Miałam chrapkę na to urządzenie, ale w sumie działa ono podobnie jak mikrodermabrazja tej marki, którą mam w domu, a która również świetnie radzi sobie z wyciąganiem zaskórników, więc chyba sobie odpuszczę zakup.
OdpowiedzUsuńUwielbiam oczyszczanie wodorowe, ale chodzę na nie do kosmetyczki.
OdpowiedzUsuńMarkę znam, jednak o tym urządzeniu pierwsze słyszę. Muszę koniecznie bardziej zgłębić temat.
OdpowiedzUsuńMarkę kojarzę, ale o tym urządzeniu wcześniej nie słyszałam - przyznaję, że mnie zaciekawiło.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o takim urządzeniu, myślałam że takie oczyszczanie można robić tylko u kosmetyczki! Fajnie, że są inne możliwości 🙂
OdpowiedzUsuńZnam doskonale tą markę z wielu blogów, ale akurat te urządzenie widzę pierwszy raz. Bardzo mnie nim zaciekawiłaś!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz w ogóle słuszę o takim zabiegu :D
OdpowiedzUsuńkolejne urządzenie dla mnie! uwielbiam takie wspomagacze pielęgnacji!
OdpowiedzUsuńwidze go u siebie!
Na pewno jest się czym zainteresować, jeśli chodzi o to urządzenie.
OdpowiedzUsuńjeszcze nie czytałam o tym urządzeniu ale po Twojej recenzji bardzo chcę je mieć :-)
OdpowiedzUsuńU mnie by się ono nie sprawdziło niestety. Leżałoby tylko na półce i by się kurzyło ;)
OdpowiedzUsuńWcześniej nie widziałam takiego urządzenia ani nie wiedziałam o istnieniu takiego zabiegu. W sumie to ciekawa i fajna sprawa. Może kiedyś się uda coś takiego kupić.
OdpowiedzUsuńA gdzie można dokupić końcówki do Hydrapeel? Bo na stronie producenta - brak...
OdpowiedzUsuńKońcówki były w zestawie. Proszę napisać do Producenta, oni szybko odpisują.
Usuń