Bell Magic Jungle, Chameleon Lipstick

Prezent / współpraca barterowa


Bell Magic Jungle, Chameleon Lipstick


W blogosferze coraz głośniej o pomadkach Bell Chameleon. Należą one do linii Magic Jungle. Postanowiłam je wypróbować na własnych ustach i zaopatrzyłam się w oba odcienie. 




Pomadka o intensywnie zielonym lub niebieskim kolorze sztyftu. Po nałożeniu zmienia kolor na różne odcienie różu w zależności od naturalnego koloru ust (ciepły oraz zimny odcień różu). Pomadka ma właściwości tintujące – składniki zawarte w formule barwią naskórek, dzięki czemu kolor jest trwały i wygląda naturalnie. Pomadka daje uczucie komfortu, wygładza usta i nie wypływa poza ich kontur.


Obie pomadki zamknięte są w różowych plastikowych opakowaniach. Na półce sklepowej od razu rzucają się w oczy więc i w domu również są bardzo widoczne. Zamknięcie jest dość mocne, bez obaw mogę wrzucić pomadki do torebki nie myśląc o tym, czy mi się przypadkowo nie otworzą. 
Jej cena również należy do plusów bo kosztują tylko 8,99 zł

Kolor pomadek zmienia się od razu po nałożeniu ich na usta. Efekt mnie bardzo zadowolił. W szczególności tej niebieskiej. Oba rezultaty malowania uwieczniłam na zdjęciach, aby pokazać je Wam. A więc zaczynajmy!


Pomadka numer 01 w odcieniu zielonym. Bałam się, że kolor nie zmieni swojej barwy- jednak od razu po aplikacji się zmienił. Po nałożeniu na usta daje efekt delikatnego różu.





Bardzo podoba mi się to jak moje usta po niej wyglądają. Są delikatnie podkreślone- idealna pomadka na co dzień. 

Kolor 02 niebieska po przemianie ma zimniejszy odcień. Róż ten moim zdaniem wpada trochę w fiolet- bardziej pasuje do mojej twarzy i lepiej się w niej czuję. Zobaczcie jak się prezentuje:






O czym warto wspomnieć?

Szminki są bardzo trwałe. Kolor na moich ustach utrzymywał się około 6 godzin! Przez ten czas piłam, jadłam- w ogóle nie myślałam o tym, że mam pomalowane usta. A pomadka nadal na nic była. Dodatkowo delikatnie nawilża usta- ogólnie po nałożeniu czuję się jakbym zaaplikowała pomadkę ochronną. Aby uzyskać mocniejszy efekt wystarczy pomalować usta kilka razy- na zdjęciach pokazałam Wam efekt jednorazowego użycia. 

Jeśli testujesz pomadkę na rękach- uważaj- bo możesz mieć problem ze zmyciem.


Pomadki są dostępne do lipca w Biedronkach- więc jeśli kusi Cię któraś z nich albo obie- to nie zwlekaj bo czasu coraz mniej :)

Pomysł na prezent- ROCZEK

Post reklamowy 


Ukończenie pierwszego roku życia przez dziecko to bardzo duże wydarzenie. Maluch w końcu przestaje być niemowlęciem i staje się dzieckiem. Co prawda nie rozumie jeszcze całej tej otoczki wokół, to rodzice i tak z chęcią wyprawiają mu przyjęcie urodzinowe. 

Jestem mamą dwójki dzieci- mam 9-letniego syna i roczną córeczkę. W związku z tym dwa razy organizowałam już taką imprezę, a przy wyborze prezentu zarówno dziewczynce, jak i chłopcu- mam pewną wprawę ;)

Wpadłam na pomysł, że pokażę Wam moje propozycje. Są to prezenty na roczek. Nie będzie to zabawka, która po pewnym czasie będzie rzucona w kąt, a pamiątka- która zostanie na całe życie.

Nie będę narzucać Wam nie wiadomo ilu pozycji. Wybrałam trzy najciekawsze, jakie znalazłam i osobiście polecam. Nie długo roczek skończy chrześnica mojego męża, więc zastanawiamy się nad zamówieniem jednej z tych trzech rzeczy.

Pierwsza rzecz, która strasznie przypadła mi do gustu, to złota bransoletka. 

Bransoletkę wykonaną z najwyższą dbałością o detal skomponowano ze złota próby 333. Świadczy o tym dołączona metka jubilerska zatwierdzona przez Polski Urząd Probierczy oraz próba kruszcu wybita bezpośrednio na produkcie. W centrum kompozycji umieszczone zostały dwa subtelne serduszka zdobione geometrycznym wzorem. Długość bransoletki można regulować w zakresie 13-15 cm za pomocą powiększonego ogniwa umieszczonego w końcowej części splotu. Zapinając bransoletkę na większe ogniwo uzyskujemy krótszą wersję bransoletki wynoszącą 13 cm. Solidny, odporny na zerwania splot zwieńczony jest bezpiecznym zapięciem typu karabińczyk. Bransoletka sprawdzi się jako doskonały prezent dla dziecka .
  • Długość bransoletki 13-15 [cm]
  • Szerokość bransoletki: 0,5 [cm]
  • Zapięcie : karabińczyk

Kolejna rzecz to obrazek z Aniołem Stróżem- jeśli jesteś chrzestną i nie wpadłaś na ten pomysł przy chrzcinach, masz teraz szansę aby to nadrobić. Osobiście mam takie dwa, jeden wisi w pokoju syna, drugi u córki.

OBRAZEK SREBRNY BIANCO ANIOŁKI



Obrazek wykonano z najwyższej próby srebra 925 oraz metalu pokrytego warstwą ochronnego lakieru, zapobiegającego przed śniedzeniem srebra. Płaskorzeźba umieszczona w materiałowym obiciu o kolorze jasnego różu - została wykonana w formacie 20 x 20 cm. Przedstawia ona scenę troskliwego doglądania dziecięcego snu przez anioła stróża. Anioł jedną ręką nakrywa dziecko chroniąc go przed chłodem, a drugą odgarnia groźny mrok nocy. Całość skomponowano w drewnianej ramie w kolorze białym. Ramka przystosowana jest zarówno do powieszenia na ścianie, jak i postawienia na półce. 
Wymiary :
Wysokość : ok 20 cm 
Szerokość : ok 20 cm


Trzecia i ostatnia propozycja, to złoty komplet z aniołkiem.
Moja córka dostała coś takiego od swojego chrzestnego, oczywiście jeszcze tego nie nosi, ale za kilka lat na pewno będzie zachwycona.

ZŁOTY ZESTAW ANIOŁEK Z ŁAŃCUSZKIEM
 

Wyjątkowy, złoty medalik wchodzący w skład zestawu został skomponowany na niespotykanym kształcie rozwiniętego zwoju papieru. Na jego powierzchni uwieczniono postać zamyślonego aniołka wpatrującego się w dal. Jego połyskująca sylwetka wyraziście kontrastuje z matowym tłem nadając całości głębi i zarazem uwypuklając precyzję wykonania. Rewers zawieszki posiada gładką powierzchnię umożliwiającą wygrawerowanie imienia bliskiej osoby lub szczególnej daty, która nada upominkowi wyjątkowego znaczenia. Dla podkreślenia unikatowości podarku możliwie jest także wygrawerowanie dłuższej dedykacji na ozdobnym pudełeczku precyzyjną techniką laserową. Ośmiokaratowy komplet zwieńczony jest łańcuszkiem typu singapur, który skomponowany jest z drobnych ogniw cechujących się wysoką odpornością na przypadkowe zerwania oraz nieestetyczne załamania splotu. Całość spina wygodne zapięcie typu karabińczyk, niwelujące ryzyko mimowolnego odpięcia. O autentyczności użytego złota próby 333 świadczą znajdujące się w zestawie metki jubilerskie zatwierdzone przez Polski Urząd Probierczy oraz próba kruszcu wybita bezpośrednio na produkcie.
  • Długość łańcuszka 42 [cm] , jeżeli interesuje Cie długość 45 [cm] podaj nam to w uwagach do zamówienia
  • Wysokość zawieszki : 2 cm
  • Szerokość zawieszki : 1 cm


Wszystkie propozycje wraz ze zdjęciami zaczerpnięte są ze strony Murrano.pl. Każdy zamówiony prezent otrzymujemy pięknie zapakowany (co widać na załączonych fotografiach) i możemy je spersonalizować grawerem. Uważam, że jest to cudowne rozwiązanie i w ten sposób tworzymy wyjątkową pamiątkę na całe życie. Sama mam kilka takich prezentów i są najlepsze, bo ciągle przypominają o ważnych wydarzeniach, jak i osobach, które nam je podarowały.

Podobają się Wam moje propozycje? Co myślicie o prezentach spersonalizowanych? Czy na roczek kupujecie tego typu rzeczy, czy wolicie te standardowe- typu zabawki? 

Hypoalergiczna pomadka odżywcza z peelingiem SYLVECO

Prezent / współpraca barterowa


Hypoalergiczna pomadka odżywcza z peelingiem SYLVECO


Zadbane usta to wizytówka każdej kobiety. Pięknie podkreślone jakąś pomadką od razu rzucają się w oczy. Jednak jeśli masz problem z suchymi ustami z wystającymi skórkami, nie będą one wyglądać tak efektownie. W takim przypadku na pomoc przychodzi nam właśnie pomadka odżywcza z peelingiem od Sylveco.



Szczerze mówiąc o usta nie dbałam jakoś szczególnie, nie robiłam peelingów, jedynie podkreślałam je czasami jakimś błyszczkiem. Od kiedy zaczęłam używać pomadek w odcieniach czerwieni czy fioletów, postanowiłam bardziej zadbać o moje usta. Tak też po przeczytaniu kilku opinii na temat pomadki z peelingiem, postanowiłam ją przetestować. 




Hypoalergiczna, odżywcza pomadka, zawierająca naturalne drobinki ścierające w postaci brązowego cukru trzcinowego. Taki peeling delikatnie złuszcza i doskonale wygładza usta. W składzie pomadki znajduje się bogaty w przeciwutleniacze i kwasy NNKT olej z wiesiołka o właściwościach silnie regenerujących. Pozostałe oleje, wosk pszczeli i masła roślinne pielęgnują delikatny naskórek ust, zapobiegają ich wysychaniu i pękaniu. Aktywny składnik – betulina – działa kojąco na wszelkie podrażnienia, łagodzi objawy opryszczki.


GLYCINE SOJA OIL, CERA ALBA, SUCROSE, LANOLIN, OENOTHERA BIENNIS OIL, COPERNICIA CERIFERA (CARNAUBA) WAX, THEOBROMA CACAO SEED BUTTER, BUTYROSPERMUM PARKII SEED BUTTER, BETULIN, PRUNUS AMYGDALUS AMARA OIL.



Rzadko kupuję pomadki do ust, bo wiecznie o nich zapominam i leżą gdzieś w kącie. Ta skusiła mnie swoim peelingującym działaniem - czegoś takiego jeszcze nie miałam. Pomadka z peelingiem Sylveco jest moim zdecydowanym faworytem w kategorii pielęgnacja ust: działa (tj. peelinguje) i pachnie tak, że aż chciałoby się ją zjeść.
Pomadka opakowana była w kartonik w biało - żółtej tonacji. Opakowanie sztyftu jest typowe dla takich produktów- plastikowe. Widnieje na nim skład w polskiej wersji językowej. Sztyft ma beżowy, nieregularny kolor i prawdziwie marcepanowy zapach.


Skład pomadki jest w zasadzie jadalny (SKŁAD: Olej sojowy, Wosk pszczeli, Cukier trzcinowy, Lanolina, Olej z wiesiołka, Wosk carnauba, Masło kakaowe, Masło karite (Shea), Betulina, Olejek z gorzkich migdałów). Dzięki zawartości cukru jest ona słodka w smaku. 

Używam jej tak jak każdego innego sztyftu do ust. Aplikuję bezpośrednio na usta i chwilę masuję. Pomadka zawiera cukier więc jest chropowata. Dodatkowo część cukru zostaje na ustach więc można zwiększyć siłę tarcia pocierając wargami o siebie. Cukier po chwili się rozpuszcza i na ustach zostaje już tylko tłusta, pielęgnacyjna warstewka. 
Co zauważyłam stosując tę pomadkę?
PLUSY
- Wygładza skórę ust
- Niweluje suche zadziory
- Natłuszcza
- Zapobiega wysuszaniu
- Jest łagodna i nie podrażnia
- Niska cena
MINUSY
- Zamknięcie mojego sztyftu jest ciut niepewne. Takie luźne, niedomykające się.
- Dostępność- w moim mieście nie znalazłam jej nigdzie.



Pomadkę zakupiłam na stronie sklepu Stragan Zdrowia. Pierwszy raz korzystałam z usług tej firmy i jestem zadowolona. Przesyłka dotarła szybko i była doskonale zabezpieczona przed ewentualnym uszkodzeniem podczas transportu. Serdecznie polecam!

Zakupy dla mamy i syna- Rosegal

Prezent / współpraca barterowa



Tej paczki z Rosegal najbardziej wyczekiwał mój syn Kuba. Mimo iż w środku była tylko jedna rzecz dla niego, to codziennie pytał o listonosza. Wiecie dlaczego? W środku znajdował się spinner ;) Tak, tak i nas dopadła moda na te gadżety. Na podwórku wszystkie dzieci bawią się tą zabawką, więc Kuba nie mógł być gorszy.

No to jak już o nim mowa, to może od niego zaczniemy post.
Kuba wybrał odcień czerwony z LED-ami. Wygląda fajnie :) 






Kolejna rzecz to okularki pilotki. Spodobały mi się bardzo, jednak nie pasują to kształtu mojej twarzy, pewnie zrobię z nimi konkurs ;) Bądźcie czujne ;) 




Spodenki dżinsowe. Mam same sukienki, a szorty też czasem się przydadzą. Pasują, nie cisną- jest ok.





Sukienka żółto biało czarna, bardzo spodobała się mojemu mężowi, luźna jednak materiał to lajkra- więc nie na upały.





Ostatnia pozycja to mój faworyt. Sukienka z drukowanym motywem z przodu. Bardzo mi się podoba, maskuje brzuszek ;) 





To wszystko tym razem. Zakupy uważam za udane, tym razem bez żadnej wpadki. 

Kosmetyki IDEA25 Hennet

Prezent / współpraca barterowa


Kosmetyki IDEA25 Hennet



Z Marką Idea25 Hennet spotkałam się już na nie jednym blogu. Bardzo ciekawiły mnie i postanowiłam je wypróbować na własnej skórze. Zdecydowałam się na delikatną piankę do mycia twarzy i żel do higieny intymnej z kory dębu. Jak sprawdziły się te kosmetyki, przeczytasz w dalszej części wpisu. 



Wpis zaczniemy od zapoznania Was z pianką do mycia twarzy. 





DELIKATNA PIANKA DO MYCIA TWARZY I DEMAKIJAŻU
Działa osłonowo i  łagodzi podrażnienia
  • UTRZYMUJE NATURALNĄ FUNKCJĘ BARIEROWĄ SKÓRY
  • ZAWIERA WYCIĄG Z PRZYWROTNIKA I ECODERMINE™
  • NIE ZAWIERA: SLS, SLES, FTALANÓW, PEG, PARABENÓW

Niezwykle delikatna pianka do codziennego mycia twarzy i demakijażu, idealna dla skóry szczególnie wrażliwej ze skłonnością do alergii. Skutecznie  oczyszcza i usuwa makijaż nie powodując uczucia ściągania (wysuszenia) skóry oraz nie podrażnia oczu. Działanie zostało potwierdzone w badaniu dermatologicznym z udziałem lekarza okulisty.
Wyciąg z przywrotnika (alchemilla vulgaris ): ziele o długiej tradycji stosowania, mające wyjątkowe właściwości osłaniające i regenerujące. Koi,  osłania,  zmniejsza nadreaktywność skóry na czynniki zewnętrzne.
Ecodermine™: mieszanina pochodnych cukrowych- odbudowuje ekosystem skóry,  oraz wykazuje działanie  łagodzące, tonizujące oraz nawilżające.
Betaina z melasy oraz oliwa z oliwek w postaci estrów: zabezpieczają skórę przed podrażnieniem i wysuszeniem.
Ingredients (INCI): Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Propylene Glycol, Olive Oil Polyglyceryl-4 Esters, Betaine, Glycerin, Alchemilla Vulgaris Extract, Xylitol, Lactitol, Polyquaternium-10, Disodium EDTA, Hydroxyethylcellulose, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin.

Pianka zamknięta jest w przezroczystej buteleczce z pompką, która zamienia płyn w mus, który delikatnie usuwa zanieczyszczenia z naszej twarzy. Pachnie delikatnymi ziołami- jak dla mnie bardzo przyjemnie. Skóra po jej zastosowaniu jest fajnie nawilżona, pachnąca i czysta. Na początku nie mogłam się przyzwyczaić do tej formy kosmetyku, jednak z czasem bardzo się polubiłyśmy. Aktualnie jestem w trakcie drugiego opakowania i jestem zadowolona. 

Na stronie producenta kosztuje 29,90 zł. Uważam, że cena jest adekwatna do jakości. 

Kolejny produkt to żel do higieny intymnej z kory dębu.





ŻEL DO HIGIENY INTYMNEJ
  • DZIAŁA ŚCIĄGAJĄCO
  • UTRZYMUJE FIZJOLOGICZNE PH
  • ŁAGODZI PODRAŻNIENIA
Kora dębu znana jest z działania ściągającego, łagodzi i ułatwia higienę przy podrażnieniach miejsc intymnych.
Skład: Aqua, Lauramidopropyl Betaine, Propylene Glycol, Cocamidopropyl Betaine, Quercus Petrae Bark Extract, Olive Oil Polyglyceryl-4 Esters, Hydroxyethylcellulose, Parfum, Disodium EDTA, Citric Acid.

Do niedawna używałam żelu jednej firmy. Jednak chyba zmienili skład, bo po użyciu zawsze odczuwałam dyskomfort w postaci pieczenia. Kiedy zaczęłam stosować żel Tess zapomniałam o takich przykrych dolegliwościach. Żel jest typowej konsystencji, nie jest lejący ani zbyt gęsty, pachnie również całkiem przyjemnie. Nie mam żadnych reakcji alergicznych po zastosowaniu i czuję się świeżo, czysto i pewnie przez cały dzień. 
Jego cena na stronie producenta to 33,50 zł. Wiele osób może powiedzieć, że to całkiem spora kwota jak na żel do higieny intymnej, ja jednak uważam, że warto zainwestować. Jest wydajny, jedno naciśnięcie pompki w zupełności wystarcza na jedno mycie- podejrzewam, że posłuży mi około 1,5 do 2 miesięcy. 
Kosmetyki Idea25 Hennet zyskują coraz większą popularność na blogach, jak i codziennym życiu, spotkałam się już z nie jednym pytaniem ich dotyczącym. Mam nadzieję, że staną się tak popularne, że będą dostępne w wielu miejscach, na razie, odsyłam Was na stronę producenta. 
A Wy znacie te kosmetyki? Jak Wasza opinia? 

Instagram