Dlaczego warto mieć swojego adwokata?

Artykuł sponsorowany / reklama 

Każdego z nas życie może doświadczyć przeróżnymi sytuacjami w których będziemy mieli potrzebę konsultacji z prawnikiem. Może to być przejęcie spadku, rozwód, a także sprawa związana z kolizją czy czymś zupełnie innym. Dlaczego warto mieć swojego adwokata? O tym dowiecie się we wpisie poniżej.

Nigdy nie wiadomo, kiedy będziemy potrzebować takiej osoby jak prawnik. W każdej chwili życie może postawić przed nami taką sytuację, że lepiej będzie kiedy skorzystamy z usług kogoś takiego. Warto jest więc mieć w domu numer do prawnika, a najlepiej, jeśli jeden z nich będzie zajmował się naszymi sprawami prywatnymi. Warto zorientować się jakimi sprawami zajmuje się taki człowiek. Prawnik prawnikowi nierówny i może się zdarzyć, że jeden specjalizuje się przy sprawach z nieruchomościami, a inny przy sprawach rodzinnych. 

Chciałabym jednak opowiedzieć Wam historię jednego z moich znajomych, który stwierdził, że nie potrzebuje prawnika i sam będzie zajmował się swoimi sprawami. W sumie nic w tym dziwnego, ale stracił na tym bardzo dużo i tym wpisem chciałabym Was przestrzec przed podobnymi sytuacjami i zachęcić Was do korzystania z porad prawnych.

Otóż dwa lata temu mój znajomy jechał samochodem "na kacu". Został zatrzymany przez policję i niestety w wydychanym powietrzu miał 0,21 promila alkoholu. W związku z tym popełnił wykroczenie i sprawa trafiła do sądu. Zgodnie z wyrokiem zostało mu zatrzymane prawo jazdy na 6 miesięcy, dodatkowo dostał do zapłacenia grzywnę i przed odebraniem prawa jazdy musiał zrobić badania psychologiczne, zrobić kurs reedukacyjny dotyczący przeciwdziałań alkoholowych i zaliczyć medycynę pracy. Zanim jednak wykonał badania - wsiadł za kierownicę i pojechał do lekarza po zaświadczenie. Pech chciał - że został zatrzymany do rutynowej kontroli przez policję. Wyrok się skończył, więc zgodnie z prawem - prawo jazdy posiadał, jednak nie odebrał ich i nie przedstawił wszystkich dokumentów w urzędzie. Policja puściła go wolno, jednak po wnikliwym śledztwie sprawa została pokierowana do sądu. Zanim jednak dowiedział się o terminie sprawy - został wezwany na posterunek aby złożyć wyjaśnienia. Policjant, który z nim rozmawiał był bardzo kulturalny i miły i powiedział znajomemu, że najprawdopodobniej będzie miał jedynie wysoką grzywnę do zapłaty i na tym sprawa się skończy. Podkreślił, że na taką sprawę sądową lepiej nie przychodzić osobiście, bo sędziowie źle reagują na spotkania z obywatelami w takich sprawach. Kolega dostał powiadomienie o rozprawie - nie wezwanie, więc stwierdził, że policjant miał rację. W takich sprawach wyroki nie są wysyłane automatycznie i po około 3 tygodniach pojechał do sądu aby dowiedzieć się czemu nic mu nie wysyłają - ile wyniesie go grzywna itp. Nie macie pojęcia jak bardzo się zdziwił - kiedy okazało się jaką otrzymał karę. Za prowadzenie pojazdu bez uprawnień znajomy otrzymał grzywnę w wysokości 1500 zł i zakaz prowadzenia wszystkich pojazdów mechanicznych (na które ma prawo jazdy) na 12 miesięcy. Kiedy trzymał wyrok w ręku nie dowierzał i powędrował do prawnika. Jak możecie się domyślić - było już za późno na jakiekolwiek działania. Wyrok się uprawomocnił, a kolega został bez prawa jazdy na długi okres. Gdyby skorzystał z prawnika wcześniej, albo przed uprawomocnieniem się wyroku, mógł nie stracić prawa jazdy ponownie. Jaki z tego morał?

Cokolwiek dzieje się wokół Twojej osoby związane z prawem - najlepiej jest skonsultować się z dobrym prawnikiem. Taka osoba jest oczytana w kodeksach i będzie wiedziała jak postąpić i czy można odwołać się od wydanych już decyzji, albo jak uniknąć pewnych przykrych sytuacji. Jeśli tego wiedzieć nie będzie - pokieruje Cię w odpowiednie miejsca, dzięki czemu zaoszczędzisz niepotrzebnie zjedzonych nerwów, ale i być może coś zyskasz. Jestem osobą, która w każdej sytuacji konsultuje się z adwokatem i wiem, że moje sprawy są dopilnowane na "tip top" i jeśli mam szansę coś zdziałać - to dzięki niemu mam większe szanse. 

Czy macie swoich prawników? Korzystacie z radców prawnych?