Pierwsze 100... / Pierwsze książeczki Twojego dziecka / WYDAWNICTWO WILGA

Współpraca recenzencka
Pierwsze 100... / Pierwsze książeczki Twojego dziecka / WYDAWNICTWO WILGA

Należę do rodziców, którzy czytają swoim dzieciom bardzo dużą ilość książek. Moja 17-miesięczna córka bardzo lubi ze mną spędzać w ten sposób czas, a ja wiem, że jest to idealny moment na naukę przeróżnych słów. Wiadomo, że nauka lepiej wchodzi do głowę poprzez zabawę - dlatego też skusiłam się na książeczki "Pierwsze 100..." w moim przypadku są to części 100 słów oraz 100 zwierzaków z Wydawnictwa Wilga.



Książeczki są niewielkich rozmiarów, co pozwala na swobodne przenoszenie je z miejsca na miejsce przez moją córkę. Są wykonane z grubego kartonu, dzięki czemu bez obaw mogę dawać je córce do samodzielnego oglądania. Kartki są grube więc nie ma możliwości aby je uszkodziła. Książeczki są bardzo kolorowe, co zachęca moją Hanię do oglądania ich i bardzo często po nie sięga. 

Pierwsza z nich to książeczka 100 pierwszych słów - znajdziemy tam naprawdę przeróżne rzeczy - od zwierząt, potraw po pojazdy czy warzywa i owoce. 




Na każdej stronie znajdziemy kilka przedmiotów - namalowanych w prosty sposób i podpisanych. Moja córka uwielbia, kiedy czytam nazwę któregoś z nich, a ona pokazuje mi go paluszkiem. Jestem zdumiona w jak krótkim czasie zdołała zakodować w swojej malutkiej główce tak wiele nazw różnych rzeczy.

W drugiej książeczce, mamy 100 zwierzaków. Byłam bardzo ciekawa co takiego tam znajdę - na poczekaniu, nie wiem czy zdołałabym wymienić tyle zwierząt.




W środku - tak samo, jak w przypadku słów - znajdziemy kolorowe obrazki z nazwami. W tej części znajdziemy różne ptaki, gady, ssaki, a nawet owady. 

Uwielbiam tego typu lektury dla dzieci. Poprzez zabawę można wiele nauczyć swojego maluszka i być z niego dumnym w przyszłości za ogrom wiedzy, jaką posiada. Pamiętam jak czytałam takie rzeczy z moim synem, kiedy był malutki, a kiedy poszedł do przedszkola Panie były zdziwione jak duży zasób słów posiada mój trzylatek. Byłam niesamowicie dumna - jestem do dziś. Dlatego też powtarzam sposób z moją córeczką, która z jeszcze większą ochotą ogląda te przepięknie wykonane książeczki.

Polecam je każdemu z rodziców - jest to doskonały sposób na spędzanie czasu z dzieckiem i łączenie przyjemnego z pożytecznym. 


Komentarze

  1. Świetne są takie książeczki :) Jakbym miała dziecko, to na pewno bym w nie inwestowała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie świetne książeczki :)
    Klikniesz w linki w nowym poście bede wdzięczna:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajne książeczki! Grafiki przyciągają wzrok, dzięki czemu maluch będzie chłonął nowe słowa jak gąbka. I bardzo podoba mi się, że jest tak dużo słów, dzięki temu Hania będzie miała bogate słownictwo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne książeczki. Strona z owocami super!

    OdpowiedzUsuń
  5. chętnie kupię - będzie idealnym prezentem dla kuzynki Julii

    OdpowiedzUsuń
  6. Kupilabym dla Olka. Mamy podobne ale juz troszke zniszczone. Jestesmy na etapie nauki wlasnie warzyw, owocow, pojazdow, zwierzatek. I liczyc sie uczymy. Wiem, ze on jeszcze maly ale chetnie ze mna wspolpracuje. A najlepsza metoda nauki to wlasnie przy pomocy obrazkow. Tak tez dzieci jezyka niemieckiego uczylam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne są takie książeczki

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę kupić te książeczki - będą już na zaś, w końcu podobno dzieci bardzo szybko rosną :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale świetne, idealne dla mojej Amelki

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo fajne są takie książeczki, dzieci mogą się czegoś nauczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nauka przez zabawę - to jest to! :) Zawsze byłam tego zwolenniczką, bo poza walorami oczywistymi, dzieci świetnie się bawią :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak będę mamą, to na pewno u mnie będzie stos takich książeczek ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Idealne do pierwszej edukacji! Bardzo przyjaźnie wyglądają, ilustracje są bardzo przejrzyste;>

    OdpowiedzUsuń
  14. Jestem wielką miłośniczką zabawek i książeczek edukacyjnych. A te wyglądają obłędnie 😍

    OdpowiedzUsuń
  15. mojej córci by się coś takiego przydało. bardzo fajne książeczki

    OdpowiedzUsuń
  16. O jacie! Super sposób na naukę dla najmłodszych :) Kupujemy to!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale super książeczki ❤ nauka przez zabawa zawsze na plus :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo fajne książeczki, moja córeczka też lubi czytać ze mną książki a ma dopiero 11 miesięcy, synek już naśladuje że sam niby czyta książki w styczniu 2 latka będzie miał:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajne książeczki podobają mi się

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo fajnie te książeczki i co ważne mają żywe kolory co na pewno przykuwa wzrok dziecka.

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczne te książki! :-)
    Magdalena Śliwa

    OdpowiedzUsuń
  22. Moja córka ma podobną i bardzo się nią interesowala będąc troszkę młodszą :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne te książeczki. Idealne dla maluszków.

    OdpowiedzUsuń
  24. Idealna sprawa dla malucha aby nauczyć go rozpoznawać różne rzeczy i nazywać je.

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetny pomysł na naukę słów :) Książeczki prezentują się bardzo fajnie :) Jestem pewna, że u Nas sprawdziłyby się na 5+ :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Moja małą uwielbia takie bajki i spędziła by z nimi sporo czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Super książki, nie widziałam takich u siebie. Przeważnie dostępne były tylko takie z pojedyńczymi obrazkami na stronie i takie też kupowałam ale te Wasze są świetne 🤗🤗 kolejnymi były takie typowo do nauki pisania tzn ze ślaczkami. Sluskue kartki po ktorych pusac można pisakami a po zabawie bez problemu je zmyć 😉

    OdpowiedzUsuń
  28. Śliczne i kolorowe te książeczki, idealne, moje dzieciaczki lubią takie

    OdpowiedzUsuń
  29. My z Anastazja od pewnego czasu uczymy się języka Angielskiego. Po mimo, że nasza niunia ma dopiero 2,5 roku angielski idzie jej błyskawicznie. A właśnie dzięki takim książeczkom zaczęła przyswajac obce słowa jeszcze szybciej. Właśnie takie książeczki mamy w swoim posiadaniu tylko po angielsku i uważam, że są genialne xd

    OdpowiedzUsuń
  30. Świetne książeczki , sama uczyłam się na podobnych za dzieciaka :)
    zapraszam -> www.justine-r.com

    OdpowiedzUsuń
  31. Moja Nina etap pierwszych 100 słów ma już za sobą, korzystalismy z podobnych książeczek żeby przybliżyć jej trochę świat.

    OdpowiedzUsuń
  32. Mój jest jeszcze za mały na książeczki, ale będą dobre na przyszłość

    OdpowiedzUsuń
  33. Piękne książeczki:) Podoba mi się kolorystyka, przyciągająca wzrok. Z pewnością skusi nie tylko dzieci starsze, lecz także te najmłodsze:)

    OdpowiedzUsuń
  34. Powoli kompletuję biblioteczkę, takie książeczki są w zasiegu moich zainteresowań, bo chociaż Olek mało jeszcze rozumie to jednak wspierają jego rozwój.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na przetwarzanie i kopiowanie zdjęć mojego autorstwa. Nie zgadzam się na pozostawianie reklam na moim blogu. Każdy komentarz z linkiem widocznym lub ukrytym zostaje automatycznie usunięty.

Instagram